REKLAMA
Pierwsze kute karnisze zrobiliśmy dla siebie do domu. Potem zrobiliśmy następne, w ramach prezentu "parapetówkowego" dla znajomych, a następne do Restauracji w okolicach Krakowa.
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA