Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Budowa i remont

Studnia abisyńska na działce i w ogrodzie. Ile kosztuje i jak ją zbudować? Czy trzeba mieć pozwolenie na abisynkę?

Studnia abisyńska to najprostszy rodzaj studni wykonywanej metodą wbijania lub wiercenia. Idealnie nadaje się do pozyskiwania niewielkiej ilości wody. Tego rodzaju studnia jest jedną z najtańszych i może stanowić piękny element dekoracyjny ogrodu. Co to jest studnia abisyńska i jak ją zrobić? Ile kosztuje budowa? Czy trzeba mieć pozwolenie na abisynkę? Wyjaśniamy.

Studnia abisyńska na działce i w ogrodzie. Ile kosztuje i jak ją zbudować? Czy trzeba mieć pozwolenie na abisynkę?
Studnia abisyńska to najprostszy i najtańszy rodzaj studni do ogrodu. Fot.123RF.com

Spis treści:

Co to jest studnia abisyńska?

Studnia abisyńska jest potocznie nazywana abisynką. To rodzaj studni rurowej, która służy do czerpania niewielkiej ilości wody na głębokości od 5 do 7 metrów. Wynika to z ograniczeń działania pompy ssącej. To rozwiązanie stosuje się wyłącznie wtedy, gdy wiadomo, że warstwa wodonośna zalega stosunkowo płytko poniżej poziomu gruntu.

W zależności od rodzaju zakończenia studnia abisyńska jest wbijana lub wkręcana w glebę. Wewnątrz kolumny pompy znajduje się tłok ze skórzaną lub gumową uszczelką, który zasysa wodę na powierzchnię. Tłokiem porusza się za pomocą rączki pełniącej funkcję dźwigni. Coraz częściej zdarza się jednak, że woda ze studni abisyńskiej pobierana jest za pomocą pompy elektrycznej samozasysającej.

Czym się różni studnia głębinowa od abisyńskiej?

Różnica między studnią głębinową a studnią abisyńską dotyczy głównie głębokości wykonywanego odwiertu. Studnia głębinowa, jak sama nazwa wskazuje, służy do wydobywania wody z dużo większych głębokości. Zwykle korzysta ona z warstw wodonośnych znajdujących się na głębokości około 15 metrów lub więcej. Dzięki temu woda pozyskiwana ze studni głębinowej jest czysta i w wielu przypadkach nadaje się do spożycia.

Studnia abisyńska doskonale sprawdza się jako dodatkowe ujęcie wody na działce lub w ogrodzie, natomiast nie zaspokoi potrzeb mieszkańców. Tego typu studnia pozwala na czerpanie wody zaskórnej lub gruntowej, która nie nadaje się do spożycia. Ponadto studnia abisyńska nie jest zbyt wydajna.

Przeczytaj również: Działkowcom grożą wysokie kary finansowe. Wszystko przez tzw. abisynki

studnia abisyńska Aż kilkadziesiąt tysięcy działkowiczów może mieć problemy z prawem. Dlaczego? Sprawdź Fot.123RF.com

Czy na studnię abisyńską trzeba mieć pozwolenie?

O tym, że zamierzamy budować studnię abisyńską, należy zgłosić w odpowiednim dla danej gminy starostwie powiatowym. Zgłoszenia dokonuje się w wydziale budownictwa i architektury. W dokumencie muszą się znaleźć informacje dotyczące lokalizacji studni. Ponadto do zgłoszenia należy dołączyć rysunki, które przedstawiają umiejscowienie studni na działce. To jednak nie wszystko.

Inwestorzy zobowiązani są do przedstawienia urzędnikom dokumentów, które poświadczają, że działka, na której budowana będzie studnia abisyńska, jest ich własnością. Niewykluczone, że gmina może zażądać także innych wymaganych dokumentów. Przed wizytą w urzędzie warto to sprawdzić.

Ile kosztuje budowa studni abisyńskiej?

Koszt budowy studni abisyńskiej nie należy do wysokich. Cena jej wykonania to około 70–80 złotych za metr. W cenę wliczone są już wszystkie elementy niezbędne do montażu, w tym filtr, rura i zawór zwrotny. Do tego należy doliczyć koszt zakupu ręcznej pompy – około 200 zł. Z kolei cena pompy elektrycznej waha się w przedziale 400–800 zł.

Jak zrobić studnię abisyńską?

Studnię abisyńską można wykonać metodą wbijania rury lub metodą wiercenia. Rury są zakończone u dołu stożkowym ostrzem lub świdrem, a nad powierzchnią ziemi – ręczną pompą. Nad ostrzem lub świdrem znajduje się filtr, który stanowi rura zaopatrzona w otwory.

Rury wbija się za pomocą baby ręcznej lub kafara albo wkręca, posługując się drągiem jak pokrętłem. Przy wbijaniu górny koniec rury zabezpiecza się drewnianym jarzmem, które ściąga się śrubami. Filtr powinien być wprowadzony w warstwę wodonośną tak głęboko, aby przy niskim stanie wody gruntowej jego górna część nie ssała powietrza.

Źródła: Building Companion, deccoria.pl

Przeczytaj również: Starsze małżeństwo wycięło tuje przed domem. Dostali 15 tys. zł kary

Mięso i cytrusy? Tego nie można wrzucać do kompostu na INTERIA.TV.

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.