fot. materiał prasowy
Współczesne miasta oraz ogrody to przestrzenie pełne eksperymentów i poszukiwań nowych form ekspresji. Nowoczesną wielkomiejską architekturę, oprócz modernistycznych budynków, tworzą także znajdujące się tuż przy nich tereny projektowane jako place lub deptaki. Zwykle nawierzchnie te są układane z płyt lub kostek betonowych o geometrycznych kształtach. Bardzo często wykorzystywane są również elementy wykonane z betonu, od form rzeźbiarskich, aż po małą architekturę, czyli m.in. tzw. meble miejskie - ławki, murki oraz donice. Bardzo często przyjmują one niezwykle ciekawe i oryginalne kształty, nadając przestrzeni całkowicie nowy wymiar. Okazuje się, że nie zawsze są tworzone w gotowej formie. Czasem są budowane z prefabrykatów betonowych, które zwykle wykorzystuje się do tworzenia murków lub obrzeży oddzielających zieloną przestrzeń od ciągów pieszych.
Zieleń zaklęta w betonie
Podstawą współczesnego stylu modernistycznego w ogrodzie czy przestrzeni publicznej jest budowanie kontrastów nawierzchni z terenem zielonym. Żeby uzyskać taki efekt i jednocześnie oddzielić zieleń od alejek i deptaków, najczęściej stosuje się obrzeża, które przy odpowiednim kształcie i sposobie ułożenia można zamienić także w donice. Dobrym przykładem takiego uniwersalnego rozwiązania jest Polbruk Tigela. To L-kształtne betonowe elementy, które idealnie pasują do nowoczesnych aranżacji. Pojedynczy moduł ma wymiar 80×42×33 cm i jest dostępny w dwóch odcieniach szarości: grafitowym i stalowym. Dzięki swoim wymiarom Tigela stwarza duże możliwości aranżacyjne. Jeśli projekt zakłada zaakcentowanie jakiegoś elementu roślinności jako dominującego, należy ułożyć Tigelę w orientacji pionowej. Wtedy wysokość donicy będzie wynosiła odpowiednio: 80 cm (gdy podstawą będzie krótszy bok) lub 42 cm (gdy podstawę stanowi dłuższy bok). W zasadzie wielkość donicy nie stanowi ograniczenia. Możliwości projektowe zwiększają również dostępne dwa odcienie modułów - układane naprzemiennie stworzą jeszcze bardziej interesujący efekt. Oprócz donic, z Tigeli można zbudować także kwietnik. Wtedy układa się ją na boku, czyli w orientacji poziomej. L-kształtny design i dowolność jej układania w każdym wariancie pozwala zbudować większe lub mniejsze założenia i stworzyć geometryczne ramy dla zieleni w ogrodzie czy przestrzeni miejskiej.
Zbuduj sobie ławkę
Alternatywnym sposobem na wykorzystanie Tigeli jest wykonanie z niej ławki. Okazuje się, że jest to banalnie proste i nie mniej pomysłowe rozwiązanie. Dwa elementy należy ułożyć w pewnej odległości od siebie tak, żeby każdy z nich przylegał płaszczyzną dłuższego boku do podłoża. Następnie pomiędzy krótszymi pionowymi bokami na ich szczycie należy zamocować drewniane deski. Będą one stanowiły siedzisko przyszłej ławki. Innym sposobem na wykonanie takiego mebla ogrodowego czy miejskiego jest ułożenie dwóch komponentów na podłożu dłuższymi bokami w taki sposób, aby stykały się one ze sobą, a krótsze boki były zorientowane pionowo i znajdowały się na zewnętrznych krańcach. Wtedy drewniane deski siedziska można przymocować do górnych płaszczyzn krótszych boków.
Tigela jest prefabrykatem betonowym dającym wiele możliwości konstrukcyjnych. Jej olbrzymią zaletą jest ponadto nowoczesny i minimalistyczny design, który doskonale pasuje do większości kostek lub płyt betonowych służących do układania nawierzchni deptaków, alejek czy placów. Dzięki temu „sprzyja” tworzeniu niezwykle interesujących aranżacji. Ciekawie może prezentować się na przykład w zestawieniu z Polbruk Extrano, czyli wielkoformatową płytą w kolorze białym, stalowym lub nerino, której ażurowy wzór przywodzi na myśl swoim wyglądem pasy na futrze tygrysa lub kubistyczne kłosy zboża. Inspirującym pomysłem jest również połączenie małej architektury wykonanej z Tigeli z innymi płytami o nowoczesnej formie, takimi jak Polbruk Oland, Metrik, Magna czy Urbanika 60. Możliwości jest naprawdę wiele, a jednym ograniczeniem może być tylko nasza wyobraźnia i pomysłowość.
Materiał prasowy