Do dwuosobowej rodziny z Warszawy przyjeżdża zespół programu "Nasz Nowy Dom", który ma jedno ważne zadanie: poprawić komfort życia matki i jej córki. Ich mieszkanie nie było remntowane od ponad 20 lat. To zmienia się za sprawą Wiesława Nowobilskiego i jego ekipy oraz projektu Martyny Kupczyk. W pierwszej kolejności odświeżono wygląd korytarza - wymieniono meble, położono nowe panele, odmalowano ściany oraz wstawiono nowe drzwi. Te zabiegi sprawiły, że wnętrze stało się bardzo przytulne.
Mały pokój, w którym znajdował się telewizor i pojedyncze łóżko dla osoby dorosłej stał się pełniprawnym pokojem dla małej dziewczynki. Na ścianach położono tapetę z motywem królików oraz dodano dekoracyjne miśki. Nie zapomniano także o kąciku zabaw ze stolikiem, a całość dopełnia wygodnne łóżko oraz przestronna szafa.
Jedną z większych metamorfoz przeszła łazienka, w której upychano wszystko, co się dało. Łącznie z suszarką na pranie stawianą w wannie. Odświeżono jej wygląd nie tylko za sprawą nowych kafelek, ale także dodając na jednej ze ścian wizerunek sarenek.
Z największego pomieszczenia w mieszkaniu zniknęło łóżeczko dziecięce. Martyna zaaranżowała nową przestrzeń w taki sposób, by służyło jako sypialnia dla pani Pauliny oraz salon z jadalnią. Dodatkowo bezpośrednio przybliżono kuchnię do salonu, ponieważ pozbyto się zawadzającego okna. Po miszmaszu nie było już śladu. Ściany pomalowano w odcieniu błękitu oraz dodano beżowo-białe meble. Kobiety zyskały nowy, przytulny azyl, w którym nie brakuje funkcjonalności oraz dekoracyjności.
Źródło: deccoria.pl, Polsat
Przeczytaj również: Rodzina z Lulina ma teraz piękny dom i godne warunki