Na jakie niebezpieczeństwo narażone są koty na zewnątrz?
Koty wychodzące narażone są na:
- choroby zakaźne – FeLV, FIP, FIV, FPV, wścieklizna, koci katar.
- potrącenia (samochody) – jest to bardzo częsty powód śmierci wychodzących kotów.
- zawieszenia na obroży – obroża kota może utknąć na płocie, w gałęziach i w wielu innych miejscach, a kot wraz z nią.
- zarażenie pasożytami – m.in. pchły, kleszcze, tasiemiec, glista, świerzbowiec uszny. Koty bardzo łatwo zarażają się pasożytami (np. przez zjedzenie myszy).
- zatrucia – samą trutkę na myszy i szczury koty zjadają rzadko, ale mogą zjeść zatrutego gryzonia i umierać w męczarniach.
- walki z innymi zwierzętami – wszelkie zadrapania, skaleczenie, pogryzienia, ropnie.
- okrucieństwo człowieka – różne formy znęcania się nad kotem (gwoździe z karmie, strzelanie z wiatrówki, pobicia, podpalenia, obdzieranie ze skóry, olewanie benzyną lub smołą).
- uwięzienie – świadome i nieświadome zamknięcia kota np. w piwnicy, garażu.
- utknięcie na drzewie – kot w panice może wdrapać się bardzo wysoko, a potem nie będzie wiedział, jak zejść.
W środowisku naturalnym żyje bardzo dużo kotów. Właściciele, którzy decydują się na wypuszczanie swoich mruczków, przyczyniają się do narażania życia nie tylko swojego kota, ale także innych zwierząt. Polowanie jest naturalnym odruchem kotów, ale osobniki wychodzące z domów nie zabijają swoich ofiar po to, aby przetrwać, jak to jest w przypadku dziko żyjących kotów. Te koty rzadko zjadają swoje ofiary (a często są to zwierzęta objęte ochroną), ponieważ nie są głodne.
Decydując się na wypuszczanie kota, trzeba pamiętać o pewnych kwestiach. Kot, który wychodzi na dwór, musi być wykastrowany, aby w żaden sposób nie przyczyniał się do powiększania już i tak dużej populacji bezdomnych kotów. Kot wychodzący musi być regularnie szczepiony oraz odrobaczany. Obowiązkowo powinien mieć wszczepiony CHIP. Jakakolwiek obróżka powinna odpinać się pod wpływem ucisku. Jeśli szukasz więcej informacji, sprawdź także ten artykuł na temat kotów domowych.
Czy koty są bezpieczne w domu?
Na to, ile żyje kot, wpływają różne czynniki. Znacznie mają: odpowiednia dieta, regularne badania i szczepienia, rasa (możliwe choroby genetyczne) i indywidualna odporność organizmu. Statystycznie koty, które są niewychodzące, żyją dłużej. Średnia długość ich życia to 14-18 lat. Wolnożyjące koty żyją ok. 8 lat, ale bardzo często ich żywot kończy się znacznie wcześniej w wyniku różnych nieszczęśliwych wypadków lub rozwiniętych i niewyleczonych chorób.
Nawet w domu kot narażony jest na pewne niebezpieczeństwa. Zaliczają się do nich:
- trujące rośliny doniczkowe,
- niezabezpieczone środki czystości,
- zablokowanie się w uchylonym oknie,
- upadek z niezabezpieczone balkonu,
- otyłość wywołana brakiem ruchu i przekarmieniem.
W przypadku kotów niewychodzących, ich właściciele szybciej zauważają, gdy im coś dolega. Istotne jest to m.in.: czy ma apetyty, jest wesoły, jak często i czym wymiotuje, w jaki sposób oddaje mocz i kał oraz czy wokalizuje przy tym. Opiekunowie kotów wychodzących mogą nie zauważyć pierwszych symptomów poważnych chorób, a im wcześniej choroba zostanie wykryta, tym większa szansa na przedłużenie życia kota.
Bezpieczne, ale smutne – czy koty niewychodzące są nieszczęśliwe?
Wszystko zależy od kota i jego charakteru oraz przyzwyczajeń. Niektóre rasy lubią przebywać na świeżym powietrzu. Woliera na ogrodzie polecana jest dla kotów bengalskich, kotów norweskich leśnych czy kotów europejskich. Nie oznacza to jednak, że nie mogą mieszkać w bloku. Możesz nauczyć kota, aby chodził na szelkach i w ciągu dnia zabierać go ze sobą na spacer. Warto jednak wcześniej sprawdzić teren i upewnić się, że kotu nic nie grozi (np. nikt w tym miejsca nie spuszcza psa ze smyczy). Bezpiecznym miejscu będzie m.in. działka i mało uczęszczane tereny.
Najlepsze rasy kotów do bloku to te spokojne (np. Maine Coon, kot perski, kot brytyjski, ragdoll) i te nieprzystosowane do życia na zewnątrz (np. munchkin, devon rex, sfinks kanadyjski). Te drugie zazwyczaj są bardzo energiczne i trzeba poświęcać im dużo czasu w ciągu dnia.
Życia w domu można nauczyć nawet koty przygarnięte z ulicy. Ważna jest m.in. konsekwencja. Kot może głośno domagać się wypuszczenia, ale jeśli właściciel będzie ignorował jego zachowanie, ten w końcu przestanie to robić. Innym rozwiązaniem jest np. zabezpieczony balkon lub okno. Jeśli kot ma trudność zza akceptowaniem życia w mieszkaniu, to na balkonie lub specjalnej budce na oknie warto umieścić: doniczkę ze specjalną trawą dla kota, mały drapak oraz kuwetę.
Czy kot powinien wychodzić z domu? Jest to zależne od podejścia właściciela. Koty są bardzo inteligentne i mają duże zdolności adaptacyjne. Oznacza to, że kota można przyzwyczaić do życia w mieszkaniu i wcale nie będzie z tego powodu nieszczęśliwy. Trzeba zadbać o to, aby miał odpowiednio zorganizowaną przestrzeń, zapewnioną rozrywkę i stały kontakt z opiekunem.