Spis treści:
- Święta w Niemczech
- Boże Narodzenie we Włoszech
- Jak obchodzą Boże Narodzenie we Francji?
- Jak wyglądają Święta Bożego Narodzenia w Norwegii?
- Boże Narodzenie w Portugalii, Indiach i Australii
- Jak obchodzi się Święta Bożego Narodzenia w Meksyku?
- Boże Narodzenie w Japonii i Grecji
- Tradycje bożonarodzeniowe w Stanach Zjednoczonych
- Święta Bożego Narodzenia w Ukrainie, Czechach i Etiopii
Święta w Niemczech
W nocy z 5 na 6 grudnia (tzw. Nikolaustag) dzieci odwiedza St. Nikolaus. Zostawia on dzieciom upominki w uprzednio przygotowanych butach. W niemieckojęzycznych krajach na początku grudnia organizowane są często parady i orszaki Krampusów, podczas których mężczyźni przebrani za diaboliczne postacie tańczą, wyzłośliwiają się, żartują i uderzają rózgami przypadkowych przechodniów. Nikt się ich jednak nie boi – pochód „straszydeł” to ważna regionalna tradycja, która zapowiada i otwiera okres Bożego Narodzenia.
Wiedzieliście, że tradycja ubierania choinki pochodzi z Niemiec? Zwykle zdobi się ją kilka godzin przed kolacją wigilijną. Sama kolacja jest dość skromna, prawdziwa uczta odbywa się dopiero następnego dnia. W Boże Narodzenie Niemcy raczą się takimi specjałami jak pieczona gęś, dziczyzna, Christstollen (bakaliowy keks), Lebkuchen (pierniczki) oraz grzanym winem. Wierzy się, że tych, którzy podczas obiadu nie najedzą się do syta, w przyszłym roku spotka wielkie nieszczęście. Dzieci nie znajdują prezentów pod choinką, a na stole. W zależności od regionu przynosi je Weihnachtsmann lub Christkind (Dzieciątko Jezus).
Dla nas choinka nie może obyć się bez czubka w postaci połyskującej gwiazdy, Niemcy nie mogą wyobrazić sobie świątecznego drzewka bez… ogórka! Warzywo (lub w wersji bardziej współczesnej bombkę w kształcie ogórka) chowa się pośród gałązek choinki. Kto pierwszy później odnajdzie nietuzinkową ozdobę, otrzyma dodatkowy świąteczny upominek.
Boże Narodzenie we Włoszech
Dla Włochów Boże Narodzenie to bardzo rodzinne święta – istnieje nawet włoskie powiedzenie, które głosi „spędzaj Boże Narodzenie z rodziną, a Wielkanoc z kim chcesz”. Okres świąteczny trwa od 24 grudnia do 6 stycznia. W Wigilię podobnie jak w Polsce spożywa się postną kolację, na którą składa się aż 13 dań. Dominują oczywiście makarony pod różną postacią, z dodatkiem wykwintnych sosów i serów (np. parmezanu). Po kolacji, przy grach karcianych i tomboli oczekuje się na Pasterkę. Dopiero po jej zakończeniu co cierpliwsze dzieci mogą otworzyć prezenty. Mali Włosi otrzymują prezenty także 6 stycznia, w l'Epifania (Trzech Króli). Niegrzecznym dzieciom wiedźma Befana przynosi... miotły i węgiel!
We Włoszech Befana przynosi niegrzecznym dzieciom węgiel Fot.123RF.com
Jak obchodzą Boże Narodzenie we Francji?
Zdawałoby się, że Mikokołaj 6 grudnia omija domy Francuzów. We Francji nie ma zwyczaju wręczania sobie prezentów tego dnia. Mikołaj — Père Noël rozdaje upominki dopiero w nocy z 24 na 25 grudnia. Francuskie święta są mocno skomercjalizowane, a bożonarodzeniowe symbole zastępuje się bajkowymi dekoracjami. 24 grudnia rzadko spożywa się uroczystą kolację wigilijną. Rodziny chętniej spotykają się po to, by iść wspólnie na uroczystą Pasterkę.
Francuzi, składając sobie życzenia, nie łamią się opłatkiem, a wręczają sobie własnoręcznie przygotowane kartki. Świętowanie na dobre zaczyna (i kończy) się 25 grudnia, rodziny wówczas zasiadają do wystawnego obiadu, podczas którego serwuje się regionalne specjały: owoce morza, foie gras, indyczka nadziewana jadalnymi kasztanami. Na deser podaje się bûche de Noël, czyli roladę z kremem lub lodami. 26 grudnia jest dniem roboczym.
Jak wyglądają Święta Bożego Narodzenia w Norwegii?
Pierwsze świąteczne obchody zaczynają się 13 grudnia, w dzień św. Łucji, tzw. Święto światła. Tego dnia Norwegowie biorą udział w procesjach, na których czele idą młode dziewczęta trzymające płonące świece. Wigilia jest bardzo ważnym dniem w norweskim kalendarzu. Rodziny spotykają się przy wspólnym stole i delektują się rozmaitymi specjałami, począwszy od lutefisk (specjalnie przygotowywanego dorsza), juleribbe (żeberka wieprzowe), owsianki oraz julegrøtt (puddingiem, w którym ukryto migdał – jego znalazcy nie zabraknie szczęścia i pomyślności w kolejnym roku). Świąteczną owsianką, którą dzieci wystawiają przed drzwiami, częstuje się także Nisse – gnoma, który opiekuje się domostwem.
A teraz prawdziwa gratka dla ciasteczkowych potworów i innych łasuchów: w norweskich domach kultywowana jest tradycja wypiekania aż 7 rodzaju różnych ciasteczek! Jedną z ciekawszych bożonarodzeniowych atrakcji jest prawdziwe piernikowe miasteczko, wzniesione w Bergen, w całości z tego korzennego specjału.
Boże Narodzenie w Portugalii, Indiach i Australii
W Polsce przygotowujemy zastawę dla niezapowiedzianego gościa lub zbłąkanego wędrowca, w Portugalii dodatkowe nakrycie pozostawione jest dla bliskich zmarłych. Zgodnie z tamtejszymi wierzeniami, po wspólnym posiłku wdzięczni zmarli roztaczają opiekę nad mieszkańcami domu.
Indie są bardzo licznym krajem, jednak niewielki odsetek ludności deklaruje wyznawanie wiary chrześcijańskiej (zaledwie 3% populacji, czyli ok. 25 mln ludzi), to też święta Bożego Narodzenia nie są tam obchodzone zbyt hucznie. Chrześcijańskie rodziny spotykają się na Wigilii, jednak nie towarzyszy im iglak, lecz… udekorowane drzewko bananowe lub mango.
Święta Bożego Narodzenia na Antypodach przypadają na okres letni. Kiedy my w Polsce w tym czasie marzymy o śniegu prószącym łagodnie za oknem i mrozie skrzypiącym pod butami, Australijczycy balują na plaży, skąpanej w gorących promieniach słońca. Zamiast przy choince, gromadzą się przy grillu. Spożywają lekkie dania takie jak owoce morza i sałatki. W Australii tradycyjnej choinki także nie uświadczycie – zastępuje je tzw. australijski krzaczek, udekorowany girlandą. Nawet Mikołaj wygląda inaczej, niż go znamy. Nie nosi on ciężkich zimowych butów, nie wbija się w czerwony kubrak, nie wpada do domu przez komin. W Australii Mikołaj ubiera się w piankę surfera lub strój płetwonurka. Nierzadko podróżuje na desce surfingowej.
Święta Bożego Narodzenia w Australii przypadają na okres letni Fot.123RF.com
Jak obchodzi się Święta Bożego Narodzenia w Meksyku?
Meksykanie wiedzą, jak świętować z pompą. Okres świąteczny zaczyna się już 16 grudnia. Od tego momentu, przez kolejne 9 dni odbywają posadas, rodzaj żywej szopki, uroczystości przedstawiające wędrówkę Marii i Józefa do Betlejem. Każda taka procesja kończy się rodzinnym przyjęciem i niszczeniem piniaty – papierowo-gipsowego obiektu, powieszonego pod sufitem, wypełnionego po brzegi słodyczami. Uczestnicy zabawy, którym zasłania się oczy przepaską, mają za zadanie strącić ją przy pomocy kija. 23 grudnia to tzw. Noc Rzodkiewek (Noche de los Rabanos). W mieście Oaxa odbywa się wówczas wielki konkurs rzeźb w rzodkiewkach! Wigilię, niemal jak wszędzie, spędza się gronie rodziny.
Co ciekawe, w meksykańskim domu na próżno szukać choinki. Symbolem Bożego Narodzenia jest poinsetta, czyli gwiazda betlejemska. Na 28 grudnia przypada Santos Inocentes, Dzień Niewiniątek, upamiętniający dzieci, które zginęły na polecenie Heroda. Jest to święto podobne do polskiego Prima Aprilis – Meksykanie robią sobie wzajemnie najróżniejsze kawały.
W Meksyku symbolem Bożego Narodzenia jest gwiazda betlejemska. Fot.123RF.com
Przeczytaj również: Pielęgnacja gwiazdy betlejemskiej. Jak najdłużej utrzymać poinsecję przy życiu?
Boże Narodzenie w Japonii i Grecji
W dobie ogólnie rozumianej globalizacji drobnym błędem byłoby stwierdzenie, że Boże Narodzenie obchodzą jedynie chrześcijanie. Święto to bardzo zyskało na popularności w Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie ma ono czysto komercyjny charakter. Atmosferę, jaka mu towarzyszy, można by porównać do tej, jaka wytworzyła się wokół Halloween w Polsce. Japończycy chętnie przyozdabiają domy, ulice i centra handlowe kolorowymi choinkami, światełkami, wizerunkami Dzieciątka Jezus czy Mikołaja, ale nieliczni Japończycy wiedzą, jakie jest ich prawidziwe znaczenie. W ramach świątecznego posiłku najczęściej konsumuje się kurczaka (szczególnie nuggetsy) oraz "krismasu keek" – bogato lukrowany tort. Warto zaznaczyć, że nie jest to święto typowo rodzinne. Zwykle spędza się je w towarzystwie drugiej połówki. W Japonii gwiazdka przyjęła formę drugich walentynek.
Jeśli chodzi o Grecję, prawie 95 proc. ludności należy do Kościoła Prawosławnego, w którym to Wielkanoc jest najważniejszym świętem. Nie oznacza to jednak, że Bożemu Narodzeniu nie towarzyszą huczne celebracje, wręcz przeciwnie. Podobnie jak u nas jest ono obchodzone 25 grudnia. W greckim domu, miejsce choinki zajmuje model statku, ozdobiony błyszczącymi lampkami. Tradycja ta ma dość pragmatyczne podłoże — dawnymi czasy, ciężko było znaleźć jodłę, sosnę czy świerk. O wiele łatwiej było przystroić ogromne statki.
W wigilijną noc przez kominy nie przeciska się Mikołaj, a kalikandzari, złośliwe duchy, szukające okazji do psot. Ich odwiedzinom można zapobiec, paląc w kominku większe, bardziej dymne polano. Jeśli chodzi o dobrodusznego świętego rozdającego prezenty, w Helladzie jest on uważany za patrona żeglarzy. Nic dziwnego, że chodzi w ubraniach przesiąkniętych słoną, morską wodą. Każe on długo na siebie czekać małym Grekom — wręcza prezenty dopiero 1 stycznia.
Tradycje bożonarodzeniowe w Stanach Zjednoczonych
Amerykanie przygotowania do świąt zaczynają wcześnie, pod koniec listopada, tuż po zakończeniu Święta Dziękczynienia. Już wtedy w większości mieszkań pojawiają się bogato dekorowane choinki. Fasady domów zdobią lampki i inne ozdoby, im ich więcej, tym lepiej. W ogrodach jak grzyby po deszczu wyrastają figurki Mikołajów, bałwanków, reniferów... Główne uroczystości przypadają tylko i wyłącznie na 25 grudnia. W USA nie obchodzi się Wigilii, a i 26 grudnia nie jest dniem wolnym od pracy. Święta jak szybko nastają, tak szybko się kończą.
Święta Bożego Narodzenia w Ukrainie, Czechach i Etiopii
Dawniej na Ukrainie choinki przystrajało się… pajęczynami! Wprawdzie sztucznymi, ale mającymi upamiętnić te prawdziwe. Miały za zadanie przynieść szczęście domownikom. Obrzęd ten nawiązuje do legendy, wedle której biednej kobiety nie było stać na wyprawienie Wigilii i udekorowanie choinki. Gdy dzień później obudziła się, ujrzała drzewko, pięknie przyozdobione pajęczą siecią. Pajęczyna miała zamienić się w złoto, dzięki któremu kobieta nigdy więcej nie zaznała niedostatku.
Mimo że Czechy to zlaicyzowany kraj, większość mieszkańców deklaruje, że chętnie bierze udział w obchodach Bożego Narodzenia i praktykuje tradycje związane z tym świętem. Do najciekawszych czeskich rytuałów należą wróżby. 4 grudnia, w dzień świętej Barbary Czesi zrywają gałązkę czereśni, jabłoni lub forsycji, którą wstawiają się do naczynia z wodą i pielęgnują, aż do Wigilii. Jeśli do tego czasu gałązki zakwitną, domostwo czeka pomyślny, nowy rok.
W Etiopii Boże Narodzenie, czyli Genna, obchodzone jest 7 stycznia – zgodnie z kalendarzem juliańskim, ale jego obchody zaczynają się już dzień wcześniej. W tym czasie trwają procesje prowadzące od kościoła do kościoła, podczas których wierni tańczą i śpiewają. Ciekawą tradycją jest genna, czyli świąteczna gra w hokeja na trawie. Etiopczycy wierzą, że w taki sposób pasterze w Betlejem spędzali czas, czekając na narodziny Jezusa.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również: Plamy z barszczu na obrusie i ubraniach. Nie martw się, jest na nie świetny sposób – i to bez wybielacza