Spis treści:
- Stosowanie nawozów zielonych na poplon – zalety
- Do kiedy wysiewać nawozy zielone?
- Jakie nawozy zielone wysiewać w październiku?
Stosowanie nawozów zielonych na poplon – zalety
Po intensywnych uprawach w warzywnikach, owocnikach, na rabatach kwiatowych i tam, gdzie pięknie zdobiły ogród rośliny ozdobne, konieczne jest odżywienie i użyźnienie gleby. Pobierane z niej w sezonie cenne składniki odżywcze zostały w dużej mierze wykorzystane przez żarłoczne gatunki warzyw, owoców oraz bylin, dlatego uzupełnienie powstałych niedoborów ma olbrzymie znaczenie w planowaniu kolejnej uprawy.
Odpowiednie przygotowanie gleby obejmuje również jej ochronę przed wzrostem chwastów oraz zaburzeniami równowagi wodno-powietrznej. Wiąże się to z koniecznością takiego zagospodarowania pustej przestrzeni po plonach, aby w wyniku twojego działania odzyskała ona optymalne parametry, wartościową strukturę i po zimie była gotowa, by przyjąć nowe rośliny. Zapewnij im najlepszy możliwy start już teraz. Pomoże ci w tym nawóz na poplon.
Wysiewanie nawozów zielonych to częsty zabieg pod koniec lata, ale w październiku również możesz spokojnie je przygotować. Stabilna pogoda, utrzymująca się wciąż powyżej 5°C temperatura sprzyjają późnym wysiewom. Jakie zalety ma stosowanie nawozów zielonych na poplon? Najważniejszą z nich jest oczywiście poprawa żyzności podłoża w warzywniku, na rabatach czy szklarniowych grządkach.
Nawozy zielone siane w październiku, odpowiednio dobrane do planowanych, przyszłorocznych upraw, zadbają też o zachowanie dobrej struktury gleby, jej napowietrzenie, spulchnienie oraz wzbogacenie w próchnicę z naturalnych źródeł. Wysiew na poplon nawozów zielonych, roślin szybkorosnących, to także dodatkowe zabezpieczenie gleby przed nadmiernym przesychaniem.
Koniczyna biała na nawóz zielony to popularny wybór, jednak w ogródku pod uprawy warzyw o wysokim zapotrzebowaniu pokarmowym warto wysiewać mieszanki kilku gatunków. Jakich? Sprawdź to. Fot. m2morikawa/CanvaPro
Niektóre popularne gatunki tworzą swoisty przekaźnik związków azotowych z atmosfery do korzeni i dalej do głębszych warstw podłoża. Ogrodnicy podkreślają, że trudno o prostszy i bardziej funkcjonalny sposób ochrony gleby przed rozwojem chwastów. Rośliny na nawóz zielony potrafią też skutecznie odstraszać szkodniki, tym samym zmniejszając liczbę potencjalnych wrogów twoich przyszłych plonów w ogrodzie.
Przeczytaj również: Niezastąpiony naturalny nawóz na jesień. Na grządkach i rabatach potrafi zdziałać cuda
Do kiedy wysiewać nawozy zielone?
Nawozy zielone sieje się w różnych terminach, co wpływa na ich ostateczne działanie. Na grządki można wprowadzać gatunki odpowiednie na przedplon, międzyplon lub poplon, mający duże znaczenie w zabezpieczeniu gleby w okresie jesienno-zimowym.
Do kiedy wysiewać nawozy zielone? Dopóki prognozy pogody są korzystne i zapowiadana temperatura stabilnie utrzymuje się powyżej 0°C, spokojnie możesz brać się do pracy. Wysianie roślin szybkorosnących, które kiełkują i zadarniają podłoże już nawet w ciągu 7-10 dni, to świetny wybór, ponieważ po osiągnięciu maksymalnego wzrostu (nie rosną wysokie i raczej delikatne) poddadzą się one naturalnemu działaniu mrozów. W ten sposób w okresie zimy dokładnie przemarzną i rozłożą się na glebie, tworząc warstwę wartościowej ściółki.
W tym czasie nie musisz zajmować się zielonym dywanem na grządkach, czas przekopania, a właściwie przemieszania powstałej ściółki z wierzchnią warstwą podłoża przypada dopiero na wiosnę.
Pilnuj, tylko żeby nie przeciągać terminu wysiewu nawozów na poplon w nieskończoność. O ile rośliny w październiku pięknie wykiełkują i równo zadarnią podłoże, o tyle w listopadzie warunki mogą nie być już tak korzystne dla ich prawidłowego rozwoju. Nie chodzi o temperatury, bo te nawet w połowie miesiąca potrafią być nadal dość wysokie, ale o długość dnia – krótkie, listopadowe dni wiążą się z mniejszą dostępnością naturalnego światła, a jego niedobór stanowi dla wielu szybkorosnących gatunków spore ograniczenie.
Po jakie rośliny szybkorosnące na poplon powinieneś sięgać w październiku? To zależy od tego, jakie masz plany uprawowe. Jeśli w danym miejscu w warzywniku w przyszłym sezonie mają rosnąć pomidory, papryki, cukinie czy inne gatunki o wysokim zapotrzebowaniu pokarmowym, wysiej taką mieszankę, która zdoła je zaspokoić. Ogrodnicy podpowiadają również, by rośliny na nawóz zielony dobierać do typu, struktury i jakości podłoża:
- na gleby lekkie najlepiej nadadzą się łubiny żółty i wąskolistny, wyka czy gryka zwyczajna,
- na gleby średniociężkie najlepiej wysiej łubin wąskolistny, gorczycę białą lub rzodkiew oleistą,
- na gleby ciężkie wysiej np. facelię błękitną.
Jeżeli po sezonie gleba na grządkach jest naprawdę wyjałowiona, sporządź wartościową mieszankę roślin, która pomoże ją wypielęgnować, odkazić, zregenerować, a przy tym stworzy gęstą darń, przez którą nie przebiją się chwasty. Jak ją przygotować? Podpowiadamy.
Łubin żółty na poplon pozwala dobrze spulchnić glebę i odżywić ją po sezonie intensywnych upraw, to idealny wybór na zimę bez przekopywania. Fot. Linjerry/texasmile/CanvaPro
Jakie nawozy zielone wysiewać w październiku?
W październiku zarówno na oczyszczonych rabatach kwiatowych, grządkach w warzywniku, jak i wewnątrz przydomowych szklarni warto wysiewać rośliny szybkorosnące, które w niedługim czasie wykiełkują, podrosną i gęsto okryją podłoże. Wysiew w tym czasie ma tę dużą zaletę, że na otwartej przestrzeni pada częściej niż latem, dzięki czemu jesiennych nawozów zielonych nie trzeba dodatkowo podlewać, natura doskonale radzi sobie sama z utrzymaniem optymalnego poziomu wilgotności w glebie. Oczywiście w uprawach szklarniowych nie wolno pomijać tego ważnego kroku, ale te gatunki nie potrzebują wiele wody, by zdrowo wyrosnąć.
Jeżeli zastanawiasz się, jakie nawozy zielone wysiewać w październiku, posłuchaj rad doświadczonych ogrodników, którzy na szczycie listy wartościowych gatunków wymieniają te, które:
- dobrze chronią aktywne organizmy w glebie, pobudzając je do pracy,
- odkażają po zakończonych uprawach i solidnie odżywiają wyjałowione podłoże,
- chronią je przed wysychaniem oraz przerastaniem dzikimi gatunkami,
- zabezpieczają podłoże przed rozwojem niechcianych szkodników, wykorzystując do tego „wydzieliny” korzeniowe.
Najszybciej i najlepiej w tym okresie wyrastają: łubin żółty i wąskolistny, gorczyca biała, gryka zwyczajna, facelia błękitna, rzodkiew oleista i peluszka, czyli groch polny.
- Łubiny
Odmiany wąskolistne i żółte można ze sobą mieszać, oba nawozy świetnie wzbogacają podłoże w związki azotowe oraz dostarczają do głębszych warstw sporo cennej próchnicy. Mają niewielkie wymagania, a jednocześnie nadają się w miejsca, gdzie planujesz uprawę warzyw o wysokim zapotrzebowaniu pokarmowym, jak papryki czy pomidory. Łubiny nie nadają się po warzywach strączkowych.
- Gorczyca biała
Nie wiąże azotu z powietrza, jednak dostarcza ogrom innych składników, dostarczając podłożu cenną próchnicę, a także tworzy na nim warstwę zabezpieczającą przed przesychaniem oraz przebijaniem się niechcianych chwastów na grządkach. Wybrane odmiany gorczycy regulują występowanie nicieni w glebie. Do odkażania doskonale sprawdza się również gryka zwyczajna. Gorczyca świetnie sprawdzi się pod uprawy roślin o wysokim zapotrzebowaniu pokarmowym, a także wysoce wrażliwych na szkodniki, ale nie uprawiaj jej przed gatunkami z rodziny kapustowatych.
- Facelia błękitna
Facelia nie wiąże azotu z powietrza, ale ma go sporo w liściach i łodygach, które następnie rozkładają się w glebie. W połączeniu z gorczycą białą i łubinem dostarcza ogrom składników próchniczych oraz ogranicza problem zachwaszczania podłoża. Korzystnie działa przed uprawą buraków, m.in. regulując obecność nicieni.
- Peluszka, inaczej groch polny
Dobrze wiąże azot z powietrza i razem z łubinem świetnie działa na glebę pod późniejsze uprawy warzyw o wysokim zapotrzebowaniu pokarmowym. Można go mieszać nie tylko z łubinem, lecz także z wyką siewną, bobikiem i wieloma innymi gatunkami. Pamiętaj jedynie, aby nie wysiewać peluszki przed warzywami strączkowymi.
Rośliny idealne na poplon w październiku to facelia błękitna, gorczyca oraz groch polny. Taką mieszankę bez problemu stworzysz samodzielnie. Fot. vera1703/fotomem/123rf.com
Pod warzywa kapustne dobrze wysiewać rzodkiew oleistą, której głębokie korzenie wyraźnie napowietrzają i spulchniają glebę, poprawiając jej strukturę na wielu warstwach, nie tylko powierzchniowo. Możesz sięgać po gotowe mieszanki nawozów zielonych lub przygotowywać je samodzielnie w całości. Wartościową mieszanką dla gleby niższej jakości, ubogiej w niezbędne składniki będzie połączenie peluszki, facelii i gorczycy. Te gatunki równo i gęsto rosną, tworząc ochronny, zielony dywan na powierzchni ziemi, jednocześnie naprawiając ją od wewnątrz.
Rośliny o miękkich łodygach nie tylko szybko rosną, lecz także szybko rozkładają się w glebie. Pomagają im w tym mroźne zimy. Nawozy zielone są powszechnie stosowane w dużych gospodarstwach, jednak ze względu na szereg zalet tego rozwiązania coraz chętniej stosujemy je również w pielęgnacji ogrodów i przydomowych warzywników, zapewniając przyszłym warzywom najlepszy możliwy start.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak ograniczyć liczebność szkodników w glebie? Zrób to teraz, na wiosnę będą efekty
Chore liście drzew owocowych – zbierz je, a skorzysta na tym cały ogród
Tani sposób na zbadanie gleby w ogrodzie. Dlaczego pH gleby jest ważne?