Spis treści:
- Mulczowanie – co to jest?
- Kiedy stosować mulcz?
- Przygotowanie grządek i rabat do mulczowania
- Rodzaje mulczu i zastosowanie
- Problemy z mulczowaniem
Mulczowanie – co to jest?
Mulczowanie jest zabiegiem polegającym na rozłożeniu na podłożu wokół roślin warstwy materiału. Oznacza dokładnie to samo co ściółkowanie, choć niektórzy starają się rozróżniać te dwa pojęcia, twierdząc, że mulczujemy wyłącznie zielonymi resztkami. My jednak uznajemy, że mulcz i ściółka są określeniami tożsamymi, można więc używać ich wymiennie. W dzisiejszym artykule opiszemy zatem zastosowania zarówno materiałów organicznych, jak i nieorganicznych.
Przykrywanie gleby warstwą mulczu ma kilka podstawowych celów:
- zatrzymanie wilgoci w glebie,
- stłumienie chwastów,
- utrzymywanie temperatury podłoża,
- ochrona przed erozją, zaskorupianiem się gleby i wymywaniem z niej składników mineralnych,
- zabezpieczenie korzeni roślin,
- użyźnienie gleby (w przypadku ściółek naturalnych),
- poprawa wyglądu i uporządkowanie grządki czy rabaty.
Mulczowanie służy zabezpieczeniu gleby przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, co przekłada się na poprawę warunków wzrostu roślin. Zabieg ten działa korzystnie nie tylko na podłoże na grządkach czy rabatach w ogrodzie, ale również trawnik przed domem. Specjalne kosiarki z funkcją mulczowania rozdrabniają trawę już w trakcie jej skracania, a następnie rozsypują ją na całej powierzchni. Mulcz w postaci ścinków trawy stopniowo rozkłada się na murawie, wzbogacając glebę w cenne składniki odżywcze i materię organiczną.
Ściółki naturalne wzbogacają glebę w cenne składniki odżywcze i materię organiczną. Fot. thefutureis/123RF.com
Przeczytaj również: Przed zimą z grządek musisz usunąć resztki. Nie pal ich, spryskaj, szybciej się rozłożą
Kiedy stosować mulcz?
Mulczować glebę w ogrodzie możemy w zasadzie przez cały rok, choć najlepiej zrobić to wiosną i jesienią. Dlaczego?
- Mulczowanie wiosną – ściółki nie warto rozkładać w ogrodzie zimą, gdy utrzymują się niskie temperatury. Lepiej zrobić to wcześniej (jesienią) lub zaczekać z tym zadaniem do wiosny, aż ziemia rozmarznie i się ogrzeje. W ten sposób zatrzymamy ciepło w glebie i zabezpieczymy korzenie roślin przed wiosennymi przymrozkami.
- Mulczowanie jesienią – warto ściółkować rośliny o tej porze roku, ponieważ gleba jest ciepła i wilgotna. Mulczowanie odpowiednio przygotowuje rośliny do zimy. Jeśli wykorzystujemy naturalny materiał, do wiosny częściowo się rozkłada, wzbogacając podłoże w składniki odżywcze.
Ściółki mają właściwości izolacyjne, dlatego niezależnie od pory roku stosujemy je tylko na ciepłą i wilgotną glebę.
Mulczować warto również krzewy owocowe. Fot. by_adr/CanvaPro
Przygotowanie grządek i rabat do mulczowania
Zanim zabierzemy się za mulczowanie grządek i rabat, trzeba odpowiednio przygotować je do tego zabiegu. Jakie czynności należy wykonać?
- Z roślin, wokół których zamierzamy wyłożyć mulcz, pozbywamy się uszkodzonych, chorych i zaatakowanych przez szkodniki części. W ten sposób ryzyko, że ściółka stanie się siedliskiem chorób, będzie mniejsze.
- Z miejsca, w którym planujemy rozłożyć ściółkę, usuwamy wszystkie chwasty wraz z korzeniami, aby uniknąć ich przerastania przez warstwę materiału.
- Glebę oczyszczamy także z liści, pędów i innych pozostałości roślin oraz starej ściółki.
- Ziemię wyrównujemy przy pomocy grabi, a następnie obficie podlewamy.
Na tak przygotowanej glebie możemy rozłożyć wybraną ściółkę. Jeśli wybierzemy materiał organiczny, w trakcie sezonu będziemy musieli uzupełniać jego ubytki. Mulcz dosypujemy, gdy tylko zauważymy puste miejsca i odsłoniętą glebę.
Rodzaje mulczu i zastosowanie
Wyróżniamy dwa podstawowe rodzaje mulczu: organiczny i nieorganiczny. Ten pierwszy otrzymywany jest z roślin, zatem ulega rozkładowi, stopniowo wzbogacając glebę w składniki odżywcze i poprawiając jej strukturę. Niektóre organiczne ściółki nie kosztują ani grosza i każdy ogrodnik zawsze ma je pod ręką – opadłe liście, skoszoną trawę czy własny kompost. Do wyboru mamy także nieorganiczne, trwalsze materiały, które zazwyczaj są droższe. Możemy się zdecydować na następujące rodzaje mulczu:
- Organiczne: rozdrobniona kora, zrębki, kompost, torf, skoszona trawa, obornik, opadłe liście, igły sosnowe, słoma, tektura, łupiny orzechów, szyszki, trociny, żywe ściółki (rośliny zadarniające).
- Nieorganiczne: agrowłóknina, czarna folia, żwir, grys, kamienie.
Mulcz przyda się też w warzywniku. Fot. bgwalker/CanvaPro
Wybrany mulcz możemy zastosować w różnych zakątkach ogrodu – zarówno w warzywniku, jak i na rabatach kwiatowych. Gdzie sprawdzi się najlepiej?
- Ścieżki i przejścia – takie miejsca najlepiej wyłożyć żwirem, wiórami drzewnymi lub korą ogrodową.
- Grządki warzywne – zagony, na których uprawiamy warzywa, mulczujemy materiałami organicznymi. Takie ściółki odżywią rośliny i poprawią ich warunki wzrostu. Możemy wykorzystać kompost, skoszoną trawę oraz słomę.
- Przydomowy sad i jagodnik – pod drzewami oraz krzewami owocowymi glebę można wyściółkować np. zrębkami, korą, słomą lub trocinami. Korzystając z materiałów z roślin iglastych, które mają właściwości zakwaszające, zwróćmy uwagę na wymagania glebowe konkretnych gatunków.
- Otoczenie roślin kwasolubnych – rododendrony, hortensje, kaliny, borówki czy wrzosy możemy mulczować igłami iglaków, korą sosnową, nieodkwaszonym torfem lub trocinami drzew iglastych. Dzięki nim rośliny kwasolubne będą lepiej kwitły i owocowały.
Problemy z mulczowaniem
Mulczowanie jest zabiegiem, który ma wiele zalet, lecz nie jest pozbawiony wad. Trzeba mieć świadomość tego, że stosowanie ściółki w ogrodzie może doprowadzić do pewnych problemów. Oto najczęstsze z nich:
- Przyciąganie szkodników – zbyt gruba warstwa ściółki może zwabić szkodniki, które znajdą w niej bezpieczne schronienie. Aby tego uniknąć, regularnie wymieniajmy mulcz (co najmniej raz w sezonie). Pilnujmy też, aby warstwa drobnej ściółki (kompostu) wynosiła ok. 5 cm, grubszej zaś (słomy lub zrębków) 5-10 cm. Żwir lub kamienie możemy usypać na wysokość 2-5 cm;
- Choroby – rozkładający się mulcz organiczny może zacząć gnić i pleśnieć, dlatego nie umieszczajmy go bezpośrednio przy pędach roślin. Zachowajmy kilka centymetrów odstępu między ściółką a łodygami;
- Spalenie korzeni – jeśli jako ściółkę wykorzystujemy obornik, koniecznie musi być dobrze rozłożony (kompostowany przez 1-2 lata) – nie wolno nam używać w taki sposób świeżego nawozu! W przypadku obornika trzeba zachować większy odstęp od pędów roślin (co najmniej 30 cm);
- Zakwaszenie gleby – stosowanie ściółek z drzew iglastych obniża pH gleby, co w przypadku roślin lubiących środowisko zasadowe jest niekorzystne.
Mulczowanie może poprawić wygląd ogrodu i warunki wzrostu roślin. Jeśli jednak nie będziemy przestrzegać wyżej wymienionych zasad, zamiast pomóc, poważnie im zaszkodzimy.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Z bukszpanem są same kłopoty. Ten zimozielony krzew jest lepszy na żywopłot
Jak wybierać pelargonie do przezimowania? Dzięki tej metodzie wytrwają do wiosny
Opryski drzew owocowych po zbiorach. Jak pryskać mocznikiem?