Spis treści:
- Odmiany derenia jadalnego – najsmaczniejsze i zdrowe
- Sadzenie derenia jadalnego
- Po jakim czasie od posadzenia owocuje dereń jadalny?
Odmiany derenia jadalnego – najsmaczniejsze i zdrowe
Z uwagi na swoje wyjątkowe walory spożywcze dereń jadalny skupia na sobie coraz większą uwagę sadowników, przetwórców, a także ogrodników-amatorów, którym zależy na tym, aby na własnej działce uprawiać tylko najlepsze i najsmaczniejsze z roślin. Podobnie, jak wiśnie czy śliwki, owoce derenia zakwalifikowane zostały do pestkowców. Gdy dojrzeją, stają się żywo czerwone, choć ostatecznie odcień dereniowych korali zależy od posadzonej odmiany.
Ich największą zaletą są wartości spożywcze – to równie cenna bomba witaminowa co jagoda kamczacka. Jednak za uprawą dereni przemawia również dekoracyjność drzewa, które wcześnie dojrzewa, dosłownie tonąc w morzu kwiatów. Przyciąga dziesiątki owadów, a jego wyjątkowe, słodko-kwaśne owoce o ziarnisty miąższu można zbierać nawet przez 3 pełne miesiące, aż do późnej jesieni.
Owoce derenia jadalnego to doskonały materiał na dżem czy soki owocowe. Zebrane, gdy są jeszcze zielone, potrafią udawać oliwki i doskonale im to wychodzi. Fot. Tomasz Majchrowicz/np-e07/CanvaPro
Dereń jadalny nie jest dla nas żadną ogrodową nowinką, uprawiano go już przed wiekami. W latach 40. jej popularność znacznie zmalała i dopiero teraz plenny krzew wraca do ogrodów. Dobrze owocujące w naszych warunkach, ciekawe odmiany derenia jadalnego, najsmaczniejsze i zdrowe, mają niewielkie wymagania. Prawie nie chorują i nie atakują ich gromadnie popularne szkodniki drzew owocowych. Najczęściej możesz spotkać odmiany:
- 'Basia',
- 'Elegantnyj',
- 'Nikołka',
- 'Swietljaczok',
- 'Radost'.
Wymienione propozycje do posadzenia w domowych sadzie różnią się między sobą plennością, wielkością owoców, kolorem, minimalnie również smakiem, ale każda z nich doskonale nadaje się do uprawy.
Jeśli zależy ci na największych owocach do spożycia na surowo lub przygotowywania przetworów, sięgnij po odmianę 'Swietljaczok'. Najważniejsze jest dla ciebie bogactwo wartości odżywczych? Dereń 'Radost' ze swoim soczystym miąższem pod cieniutką skórką z pewnością spełni oczekiwania. Chcesz jak najwcześniej zbierać dojrzałe owoce? W takim przypadku wczesna odmiana 'Elegantnyj' sprawdzi się najlepiej. Owoce 'Nikołki' dojrzeją mniej więcej w 4 tygodniu sierpnia i po zbiorze poleżą nawet 3 tygodnie. Drzewo w ogrodzie nie zajmuje wiele miejsca, a naprawdę obficie owocuje.
Niektórzy decydują się na sadzenie w ogrodzie dzikich odmian derenia, ale w ten sposób możesz łatwo stracić na owocach – będą mniejsze, dojrzeją później i zabraknie im charakterystycznego smaku.
Przeczytaj również: Dlaczego dereń jadalny nie owocuje? Jak pielęgnować krzew, by przyspieszyć owocowanie
Sadzenie derenia jadalnego
W odpowiednich warunkach jedno drzewo lub rozrośnięty krzew derenia da ci spokojnie 10-12 kg owoców, ale, by tak się stało, musisz zadbać o kluczowe elementy uprawy.
- Roślina radzi sobie w warunkach krótkotrwałego przesuszenia, dlatego jeśli przez pewien czas będzie brakować deszczu, nic wielkiego się nie stanie. Wybierz dla derenia stanowisko umiarkowanie wilgotne, ale nie podmokłe.
- Najlepsze podłoże do uprawy derenia jadalnego to lekka, żyzna gleba wapienna. Roślina dobrze rozwinie się również w próchniczej ziemi o odczynie lekko kwaśnym, sprawdzi się też podłoże o odczynie zbliżonym do obojętnego.
- Do kwitnięcia i owocowania roślina potrzebuje słońca.
- Dereń wymaga zapylenia krzyżowego, ale nie w przypadku każdej wybranej odmiany – większość nowoczesnych propozycji dostępnych w szkółkach ogrodniczych jest samopylna. Jednak zawsze warto posadzić obok siebie dwa różne okazy, które zaowocują w tym samym terminie, dzięki temu owoców może być więcej.
- Nawożenie derenia jadalnego jest bardzo proste – wystarczy, że będziesz regularnie podawał mu dobrze przerobiony obornik lub domowy kompost.
- Derenia nie musisz: okrywać na zimę (doskonale znosi polskie mrozy), przycinać (ale jeśli usuniesz stare pędy gorzej owocujące, dobrze poradzi sobie z regeneracją), osłaniać od wiatrów (nie są mu straszne, dlatego roślina zarówno w formie krzewiastej, jak i drzewiastej nadaje się do uprawy na otwartym terenie).
Roślina w pierwszych latach po posadzeniu nie rośnie ani szybko, ani spektakularnie, jednak na jej kwiaty i owoce warto czekać. Fot. AwakenedEye/CanvaPro; coboflupi/123rf.com
Sadzenie derenia jadalnego wymaga wcześniejszego rozplanowania. Konieczne jest zachowanie przynajmniej 3-metrowego dystansu pomiędzy sadzonkami. Jeśli chcesz mieć w ogrodzie więcej niż jedno drzewo, weź to pod uwagę. Kiedy sadzić derenie? Termin zależy od rodzaju sadzonki:
- derenie w doniczce – w ich przypadku masz dużą dowolność, ponieważ sadzonki są gotowe do posadzenia wiosną, latem lub jesienią;
- derenie z odkrytym korzeniem – bezpieczny termin przypada wiosną, mniej więcej od kwietnia do maja, oraz jesienią, zanim nadejdą pierwsze przymrozki.
Posadziłeś roślinę z odkrytym korzeniem? Nie zapomnij o konieczności skrócenia jej bocznych pędów, ale uważaj, by nie przedobrzyć. Wystarczy, gdy przytniesz je o ¼ długości.
Po jakim czasie od posadzenia owocuje dereń jadalny?
Twoja roślina posadzona w ogrodzie wydaje się tkwić w uśpieniu? Nie martw się, jeśli przez pierwsze 2 lata dereń imponująco się nie rozrasta. To zupełnie normalne, ponieważ w tym czasie drzewo lub krzew wykształca mocną, stabilną podstawę, rozwijając przede wszystkim swoją bryłę korzeniową. Gdy w pełni zaadaptuje się do nowych warunków, z pewnością to zauważysz.
Optymalny czas rozwoju systemu korzeniowego i pełnej adaptacji derenia do nowych warunkach to 3-4 lata. Następnie roślina zaczyna nagle, jakby z dnia na dzień, intensywnie się rozwijać. Zdarza się, że na owoce trzeba poczekać jeszcze dłużej, kwitnienie nie zawsze stanowi gwarancję obfitego plonowania, szczególnie w pierwszych latach uprawy. Zastanawiasz się, po jakim czasie od posadzenia zaowocuje dereń jadalny? Jeśli zapewnisz mu dobre stanowisko, możesz liczyć na plon po 5 latach. Wydaje się, że to dość długo, jednak na tak wartościowe owoce, ekologiczne i własne, warto czekać.
Ze swoich pierwszych zbiorów przygotowałam proste przetwory: dżem, witaminowe soki i nalewkę. Sąsiadka poradziła mi, abym ususzyła część zbiorów, co wydłuży ich przydatność do użycia. Na zimę będę miała doskonały materiał na naturalną, zdrową herbatę o wyjątkowym żurawinowo-wiśniowym posmaku.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Zrób to zaraz po zbiorach owoców moreli. W następnym sezonie zbiory będą jeszcze większe
Przycinanie pigwowca japońskiego latem. Po cięciu trzeba go dokarmić
Ściółkowanie drzew i krzewów w ogrodzie. Te materiały zmieniają pH, uważaj, gdzie je wykładasz