Spis treści:
Ślimaki już żerują
Wraz z nadejściem wiosny zaczyna się sezon walki ze szkodnikami, które z zapamiętaniem eksplorują kolejne zakątki działek i sieją spustoszenie. Może niedosłownie, w końcu wiele upraw pod naszym czujnym okiem ma się doskonale, jednak to dlatego, że co sezon wkładamy ogrom pracy w ich zabezpieczenie.
Do grupy szkodników, z którymi najczęściej walczymy, zaliczane są ślimaki – głównie osobniki z rodzin ślinikowatych, pomrowikowatych oraz pomrowiowatych. To te spotykamy na grządkach najczęściej. Żarłoczne gromady mięczaków nie tylko niszczą rośliny, zjadając je liść po liściu, lecz także zagrażają ich kondycji, gdy przemieszczają się po ogrodzie, pozostawiając śluz i odchody.
Ślimaki potrafią plądrować całe rzędy roślin ozdobnych, takich jak lilie czy dalie, niszczyć uprawy warzyw, m.in. ziemniaków, buraków, marchwi czy sałaty, a także krzewinek owocowych od filigranowych płatków kwiatów przez liście po owoce. Wypełzają zwykle na przełomie maja i czerwca, aby w nocy oraz wczesnym rankiem stołować się w najlepsze na twoich grządkach, jednak na wybranych obszarach o sprzyjających warunkach środowiskowych i pogodowych spotkamy je znacznie wcześniej.
Najgorsze dla twoich roślin są ślimaki bez skorupek. To z tymi osobnikami przede wszystkim należy walczyć. Fot. Svehlik/CanvaPro
Zmiany klimatu wpływają na zwiększoną aktywność poszczególnych grup ślimaków. Zasięg populacji wielu gatunków zmienia się z roku na rok, np. śliniki pospolite tworzą wciąż nowe ogniska występowania. Sprzyja temu wyraźnie ciepła zima oraz wilgotne lata. Co ciekawe, nawet w temperaturze 1°C szkodniki te potrafią niszczyć rośliny w różnym stadium rozwoju na każdej dostępnej dla nich uprawie.
Nie masz pewności, że ślimaki już żerują i to one niszczą rośliny, bo dotąd żadnego nie zauważyłeś? Winowajcę poznasz po pozostawionym śluzie – wówczas nie czekaj, od razu szykuj domowy oprysk, który wypłoszy niebezpiecznego szkodnika.
Przeczytaj również: Najlepsza bariera na ślimaki w ogrodzie i świetny nawóz. Rozsyp wokół grządek w warzywniku
Oprysk na ślimaki z zielonych odpadów
Pomrownik plamisty oraz ślinik luzytański to bez wątpienia poważni wrogowie roślin w ogrodzie. Niewielu z nas wie, że ten drugi gatunek ślimaka jest dodatkowo bardzo niebezpieczny dla zwierząt domowych. Przenosi on wiele drobnoustrojów oraz pasożyty, mogące atakować organizm i wywoływać poważne choroby wewnątrz układu oddechowego lub sercowo-naczyniowego np. u psów.
Wśród ekologicznych metod zwalczania ślimaków znajduje się obsadzanie rabat i rogów warzywnika roślinami, które odstraszają szkodniki m.in. swoim charakterystycznym zapachem oraz wydzielanymi w bezpośrednim kontakcie substancjami. Jeśli stworzyłeś już kolorowe i pachnące obrzeża z szałwii, rumianku czy macierzanki, ale bariera ta nie przyniosła pożądanego efektu, postaw na sprawdzoną metodę domowego oprysku.
Wyrzucałeś dotychczas ścięte wilki z pomidorów do odpadów BIO? Od teraz zbierz je do wiadra i przygotuj oprysk na ślimaki z zielonych resztek. Oto przepis na gnojówkę roślinną z pomidorów, która pomoże usunąć z ogrodu nie tylko pełzające szkodniki, lecz także mszyce, pchełki ziemne czy przędziorki. Gnojówka z wilków pomidorów, przeznaczona do oprysku, a więc przygotowana w niższym stężeniu, nie tylko pozwala szybciej zwalczyć inwazję mięczaków, lecz także działa odżywczo na rośliny.
- Do przygotowania oprysku z zielonych resztek pomidorów potrzebny ci jest niemetalowy pojemnik, najlepiej duże, plastikowe wiaderko.
- Standardowe proporcje stosowane przy produkcji domowej gnojówki do oprysku to 1 kg ciętych wilków (młodych, zielonych pędów) z krzaczków pomidorów na 10 litrów wody (może to być zebrana w beczce, odstana deszczówka).
- Zmieszaj półprodukty w pojemniku i pozostaw odpowiednio długo, aby wytworzyła się esencja do oprysku. Pamiętaj o częstym mieszaniu gnojówki.
W zależności od tego, jakie stężenie preparatu chcesz uzyskać, możesz przygotować klasyczny wyciąg z pomidorów, wywar lub napar.
- Wyciąg z wilków pomidorów
Przygotujesz go w dobę, a jeśli bardzo ci się spieszy to już nawet w 12 godzin. Dobowa gnojówka z pomidorów to po prostu zalane wodą ścięte wilki, pozostawione na noc w pojemniku. Po przecedzeniu i delikatnym rozcieńczeniu możesz wykonać oprysk.
- Wywar z wilków pomidorów
Tę bazę do oprysku przygotuj z gotowego wyciągu. Przelej go do garnka, wstaw na kuchenkę i gotuj 30 minut. Jeśli wiesz, że po wystudzeniu i odcedzeniu wywaru nie zdołasz zużyć całego od razu, część zamknij w słoikach – w tej postaci zachowa świeżość nawet na 3 miesiące.
- Napar z pędów pomidorów
Ta opcja będzie doskonała do podlania roślin, które wymagają natychmiastowego odżywienia. Zebrany w pojemniku materiał roślinny zalej wrzątkiem i pozostaw pod przykryciem do całkowitego wystygnięcia. Nadaje się do użycia tego samego dnia.
Dobrą opcją, która ma na celu zabezpieczenie grządek i rabatek przed ślimakami, jest ściółkowanie podłoża. Warto je wykonać, aby zatrzymać szkodniki. Fot. Samantha Locking/Ronstick/CanvaPro
Do naturalnego oprysku przyda się również mieszanka gnojówki z piołunem lub napar z kawy i cynamonu. Jeśli ślimaki to twój główny problem w ogrodzie, powinieneś uzbroić się w cierpliwość i arsenał dodatkowych środków, które pomogą w ich odstraszeniu. Do ściółkowania gleby miej zawsze przygotowany piasek, ziemię okrzemkową, żwir, trociny lub igły z drzew iglastych. Zadbaj też, aby twój ogród był miejscem przyjaznym dla naturalnych wrogów pełzających szkodników – zaproś do niego jeże, a jeśli masz stawik, to również żaby. Naturalne wsparcie jest na wagę złota.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak zwalczyć ślimaki w ogrodzie? Najlepsze domowe sposoby i pułapki na ślimaki
Wrzuć 2 kulki do każdej dziury w ziemi. Nornice i krety od razu się wyniosą
Wrzuć do kopca lub tunelu. Genialny sposób na krety, nornice i karczowniki