Z artykułu dowiesz się:
Tuja – choroby
Tuja ma swoje wymagania uprawowe, po których spełnieniu powinna dobrze i zdrowo rosnąć. Zdarza się jednak, że mimo tego zaczyna marnieć, żółknąć, brązowieć. Co to oznacza? Najprawdopodobniej została zaatakowana przez szkodniki albo chorobę.
Choroby fizjologiczne
Choroby fizjologiczne tui to nie powód do paniki. Najczęściej atakują roślinę wtedy, gdy któryś z warunków uprawowych nie został spełniony albo wystąpiły niekorzystne warunki atmosferyczne. Tuje zapadają na kilka chorób o takim podłożu.
- Usychanie tui po zimie – często drzewko rośnie zdrowo, jest zielone i odżywione, gdy nagle po zimie brązowieje. Dzieje się tak, gdyż zimą podłoże jest zamarznięte, a co za tym idzie – tuja nie ma jak pobierać wody z gleby. Żeby temu zapobiec należy jesienią (oraz podczas odwilży) obficie podlewać drzewa, żeby wodę zmagazynowały wodę w pędach. Wspomóc zatrzymywanie wody może hydrożel, który podczas podlewania pochłania wodę, by potem uwolnić ją do rośliny. Pomocne jest także ściółkowanie gleby, ponieważ dzięki temu mniej wody wyparowuje z podłoża. Czynnikiem wysuszającym żywotniki jest również wiatr – żeby zapobiec jego szkodliwemu działaniu zaleca się okrywanie roślin na zimę. Szczególnie istotne jest to w przypadku małych sadzonek.
- Brązowienie igieł jesienią – to z kolei nie jest choroba, tylko naturalny proces, przygotowujący rośliny do zimowania. Jesienią igły od zewnętrznej strony brązowieją, ale wiosną wracają do swojego naturalnego, zielonego koloru. Szczególnie widać to na gatunku tuja Brabant, z kolei tuja Szmaragd nie boryka się z tym problemem.
- Niewłaściwe nawożenie – tuje, tak jak wiele roślin ogrodowych potrzebują nawożenia, by się rozwijać. Trzeba jednak nawozić je rozsądnie i specjalnymi preparatami (nawozami przeznaczonymi do iglaków), gdyż nadmiar nawozu może doprowadzić np. do poparzenia igieł, które w konsekwencji brązowieją. Tuje, które brązowieją od choroby, zwykle zmieniają kolor pęd po pędzie – w przypadku przenawożenia drzewko brązowieje w ciągu kilku dni. Należy obficie je podlać, żeby wypłukać nawóz z gleby.
- Odchody psów/kotów – tuje narażone na kontakt ze zwierzęcym moczem także brązowieją. Spodnia część gałęzi staje się czarna – po tym można poznać, że roślina nie zapadła na chorobę, a jej obumieranie jest spowodowane częstymi wizytami psa. Żeby temu zapobiegać, można otoczyć roślinę siatką albo płotkiem. Są także na rynku preparaty do rozsypania, mające odstraszyć zwierzaki.
Przeczytaj również: W kilka dni potrafą zniszczyć roślinę. Jak walczyć z chorobami iglaków?
Choroby grzybowe
Choroby grzybowe wymagają najczęściej szybkiego działania i zastosowania odpowiednich preparatów grzybobójczych. Z jakimi infekcjami mogą mierzyć się twoje tuje?
- Szara pleśń – na igłach pojawiają się wodniste plamy, które z czasem brązowieją. Jeśli do tego w powietrzu jest wilgoć (np. duszne, deszczowe lato), na łuskach pojawia się szary nalot. Żeby sobie z tym poradzić, należy usuwać porażone części drzewka i zastosować środek grzybobójczy. Sprawdzone fungicydy to np. Topsin M 500 SC. oraz Scorpion 325 SC.
- Fytoftoroza – to kolejna choroba, która prowadzi do zamierania drzewek, a nawet całych żywopłotów. Zaczyna się od żółknięcia igieł, które przeradza się w brązowienie i w końcu – w obumieranie rośliny. W efekcie choroby tuja przestaje rosnąć. Porażone rośliny trzeba usuwać i utylizować, w żadnym razie nie wrzucając ich do kompostownika. Resztę drzewek w pobliżu należy spryskać odpowiednim preparatem, np. Polyversum WP albo jakimś innym fungicydem.
Przeczytaj również: Dlaczego iglaki brązowieją od środka? Sposoby na uratowanie drzewek
Fytofyroza objawia się brązowieniem pędów, korzeni i igieł Fot.123RF.com
Fytoftoroza to na tyle poważna choroba tui, że warto się przed nią zabezpieczać. Jako ochronę przed patogenem można wsypać do podłoża przekompostowaną korę sosnową, a także opryskiwać rośliny prewencyjnie preparatem Scorpion 325 SC.
- Opieńkowa zgnilizna pnia – objawia się podobnie jak fytoftoroza: igły zaczynają żółknąć, brązowieć i obumierać. Odróżnia ją jednak pojawienie się na korze dużych płatów białej grzybni. Charakterystyczny objaw rozwoju choroby to pękanie kory, spod której widać drewno. Niestety, porażone nią rośliny trzeba usuwać i utylizować, a sąsiadujące drzewka podlać fungicydem.
- Zamieranie pędów drzew i krzewów iglastych – charakterystyczne dla tej choroby są pojawiające się nekrozy podstaw pędu oraz zamieranie igieł. Podobnie jak w przypadku innych chorób grzybowych, łuski najpierw żółkną, potem brązowieją, a finalnie obumierają. Dzieje się to od wierzchołka. Jako remedium na tę infekcję należy zastosować oprysk z fungicydu, np. Topsinu, a wszystkie porażone części roślin na bieżąco usuwać.
Choroby atakują najczęściej słabe, mało rozwinięte rośliny. Dlatego tak ważne jest, aby uprawiając w ogrodzie drzewka, wzmacniać je nawozami i zapewniać optymalne warunki glebowe i stanowiskowe. Zdrowe, silne drzewo też może zostać zaatakowane, natomiast szanse, że poradzi sobie z patogenem i nie obumrze są dużo większe niż u najsłabszych jednostek.
Żeby zapobiegać chorobom, warto także kupować sadzonki w sprawdzonej szkółce. Nie ma gwarancji, że nie zaatakuje ich jakaś choroba, ale przynajmniej wiadomo, że do momentu rozsady miały zapewnione odpowiednie warunki.
Przemarzanie tui
Tuje to iglaki, które dobrze znoszą europejską zimę i z reguły nie przemarzają. Charakterystyczne brązowienie iglaków po zimie nie wynika z odmrożeń, tylko z braku wody, której roślina nie była w stanie pobrać z zamarzniętej gleby.
Żywotniki mogą przemarznąć właściwie tylko w dwóch przypadkach:
- gdy młode sadzonki zostaną zbyt wcześnie wkopane w ziemię i nieokryte na zimę
- gdy odmiana mało odporna na mróz zostanie na dworze bez zabezpieczenia – do takich odmian należy żywotnik wschodni.
Jak zapobiegać przemarzaniu?
- Młode drzewka i mało odporne odmiany okryj na okres zimowy – np. agrowłókniną albo słomą.
- Regularnie zdejmuj „czapy” śniegu, które leżą na drzewkach. Śnieg nie spowoduje obumarcia rośliny, ale może ją połamać i osłabić.
- Zimą szkodliwy jest też wiatr, który osusza pędy – jeśli tuje rosną w miejscu wietrznym, rozważ osłony przeciwwiatrowe.
- Dbaj o rośliny już przed zimą – używaj nawozów, wzmacniaj je, przed pierwszymi mrozami obficie podlej.
- Ściółkuj glebę – to sposób na najbardziej podstawową ochronę rośliny. Z podłoża nie ucieka tak szybko wilgoć, a chwasty nie mają jak się przez ściółkę przebić, w związku z czym roślina nie musi konkurować z nimi o składniki odżywcze z gleby.
Tuje to drzewka, które powszechnie uznaje się za łatwe w uprawie i właściwie „rosnące same”. Mimo że należą do iglaków, czyli pozornie bardzo odpornych drzew, to mają swoje wymagania uprawowe. Zła gleba, brak wody i światła powoduje, że żywotniki słabną i wysychają. Oczywistym jest też, że roślina wątła i nieodżywiona to dobry cel dla chorób grzybowych oraz szkodników.
Przeczytaj również: Bujny i gęsty żywopłot. Harmonogram przycinania tui
Tępy sekator może zniszczyć wygląd roślinny oraz doprowadzić do jej zakażenia grzybem. Fot. 123RF/PICSEL