Spis treści:
Sadzenie pomidorów – nie tylko termin jest ważny
Uprawa pomidorów we własnym ogrodzie cieszy się u nas ogromną popularnością. Każdemu, kto się na nią zdecyduje, zależy na ich zdrowym wzroście i obfitym owocowaniu. Przestrzegając kilku podstawowych zasad, możemy doczekać się dorodnych plonów, nawet jeśli posadziliśmy pomidory na działce po raz pierwszy. Przede wszystkim musimy pamiętać o tym, że rośliny te należą do ciepłolubnych, dlatego w naszym klimacie uprawiamy je wyłącznie z rozsady. Jeżeli nie chcemy jej przygotowywać, gotowe sadzonki możemy kupić w centrum ogrodniczym lub markecie.
Sadzenie pomidorów w gruncie musimy zaplanować dopiero na drugą połowę maja, ewentualnie na początek tego miesiąca, jeśli stałe stanowisko znajduje się pod osłonami. Gdy minie ryzyko uszkodzenia roślin przez wiosenne przymrozki, możemy zabrać się do pracy, nie zapominając o przygotowaniu gleby. Pamiętajmy, że pomidory to prawdziwie żarłoczne rośliny, które potrzebują do zdrowego wzrostu i owocowania mnóstwa składników odżywczych. Odpowiednie będzie żyzne, przepuszczalne i bogate w próchnicę podłoże, np. piaszczysto-gliniaste. Dobrze, jeśli na stanowisku rok wcześniej zastosowaliśmy obornik, ale jeżeli tak się nie stało – nic straconego. Glebę możemy użyźnić kompostem, a także dostarczyć wybrany nawóz bezpośrednio pod korzeń, gdy sadzimy pomidory.
Użyźnienie gleby w miejscu, gdzie sadzimy pomidory, jest sekretem udanej uprawy. Fot. CanvaPro
Przeczytaj również: Dlaczego na porzeczkach nie ma zawiązków owoców? Przygotuj najlepszą wiosenną odżywkę dla tych krzewów
Co włożyć pod korzeń pomidora?
Nawożenie pomidorów w trakcie sadzenia jest niezawodnym sposobem na zapewnienie sobie lepszych zbiorów, a roślinom silnego wzrostu. Dzięki dodatkowym substancjom odżywczym zostaną wzmocnione już w momencie, gdy znajdą się w gruncie, co zagwarantuje im zdrowy start. Zastanawiasz się, co włożyć pod korzeń pomidora podczas sadzenia? Ogrodnicy wrzucają do dołka różnorodne odżywki, np. pokruszone skorupki jajek, młode pokrzywy, popiół drzewny lub nawet ości ryb.
W moim ogrodzie najlepiej sprawdziła się jednak inna metoda – skórka z banana. Wielu działkowców z pewnością przekonało się już, jak doskonałym nawozem jest ten kuchenny odpad. Z resztek owocu możemy zrobić płynną odżywkę lub wykorzystać je jeszcze prościej. Świeże skórki z bananów wystarczy pokroić na duże kawałki i włożyć kilka takich fragmentów do wszystkich dołków, w których następnie umieszczamy sadzonki pomidorów.
Resztki będą rozkładać się przez kilka tygodni, stopniowo dostarczając roślinom przede wszystkim potas, fosfor, wapń, magnez i siarkę. Te dwa pierwsze są szczególnie potrzebne pomidorom w trakcie kwitnienia oraz zawiązywania owoców. Skórka z banana jest najlepszym domowym nawozem, jaki możemy zastosować podczas sadzenia pomidorów, jeżeli chcemy uzyskać zdrowy i dorodny plon.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Hartowanie rozsad pomidorów. Jak zrobić do właściwie, czy ma to wpływ na plony?
Nietypowy sposób na ślimaki w ogrodzie. Takiej bariery nie mają szans przejść