Spis treści:
Dlaczego zamiokulkas opada?
Zamiokulkas to roślina, którą poleca się początkującym, a nawet zapominalskim wielbicielom domowych roślin. Bylina jest wyjątkowo odporna, zniesie dłuższe okresy suszy, nie wymaga wyszukanych zabiegów pielęgnacyjnych. Daleko mu do wrażliwych storczyków czy róż. Dlaczego zatem czasami zamiokulkas opada? Przyczyn może być kilka:
- Nieodpowiednie podlewanie: zbyt obfite lub zbyt rzadkie. Woda w doniczce nie powinna stać, ale podłoże nie może być zbyt długo kompletnie suche. Błędem jest też lanie wody po liściach;
- Brak drenażu: zamiokulkas magazynuje wodę w swoich mięsistych liściach, jej nadmiar mu zaszkodzi. Warstwa drenażu i otwory w doniczkach pozwolą regulować roślinie poziom wilgotności gleby;
- Zbyt mało lub za dużo światła: roślina źle znosi pełne nasłonecznienie, ale zaszkodzi jaj też całkowity brak dostępu do światła. Najlepsze są dla niej stanowiska w głębi pokoju, z rozproszonym światłem;
- Zbyt mała doniczka: zamiokulkas rozwija mocny system korzeniowy rozciągnięty wszerz, który w naturalnych warunkach pozwala mu znaleźć wodę. W zbyt małej, a przede wszystkim w zbyt wąskiej doniczce będzie mu po prostu ciasno;
- Nieodpowiednie pH gleby: ta bylina lubi lekko kwaśne środowisko, tymczasem wiele nawozów do roślin doniczkowych raczej podnosi pH gleby. Najlepszy odczyn gleby dla tej rośliny to 5,5-6,5 pH;
- Przeciągi i nagłe zmiany temperatur: ta bylina pochodzi z Afryki. Jeśli przyzwyczai się do ciepła, nagły spadek temperatury jej zaszkodzi. Dlatego parapet nie jest dla niej odpowiednim miejscem.
Zamiokulkas zniesie dłuższe okresy suszy i nie wymaga wyszukanych zabiegów pielęgnacyjnych. Fot.Marina Gorevaya/ CanvaPro
Wszystkie powyższe błędy w pielęgnacji sprawią, że łodygi zamiokulkasa zaczną opadać lub więdnąć. Najważniejsze jest zapewnienie odpowiednich warunków roślinie i potem twarde się ich trzymanie.
Przeczytaj również: Zamiokulkas potrzebuje czyszczenia korzeni. Liście wreszcie przestaną żółknąć, nowych będzie ogrom
Czy przycinać opadające łodygi zamiokulkasa?
Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy przycinać opadające łodygi zamiokulkasa. Roślina w ten sposób daje nam wyraźny znak, że popełniamy błąd w jej pielęgnacji. Dlatego warto uważnie ją obserwować. Jeśli łodygi lekko opadły, lecz wciąż pozostają zielone, zadaj sobie pytanie, co jest powodem marnienia rośliny i natychmiast zlikwiduj przyczynę. Przestaw doniczkę w bardziej lub mniej zacienione miejsce, zmień sposób podlewania lub przesadź zamiokulkasa do większego pojemnika z drenażem. Przy zmianie warunków na bardziej odpowiednie roślina odbije bez przycinania, a jej zielone łodygi znów się uniosą.
Zupełnie innym przypadkiem jest sytuacja, kiedy opadające łodygi i liście zamiokulkasa żółkną. Wtedy należy je obciąć, bo nie ma sposobu na to, by odzyskały dawną zieleń, a mogą stać się dla rośliny niepotrzebnym obciążeniem i zainicjować gnicie. Zżółknięte łodygi obcinamy wydezynfekowanym sekatorem u samej nasady. Najlepiej robić to w rękawicach ochronnych, bo roślina wydziela trujące soki. Cięcie wzmocni zamiokulkasa i sprowokuje go do wypuszczenia nowych pędów. Warunek jest jednak taki, by zapewnić mu odpowiednią pielęgnację. Jeśli roślina była przez dłuższy czas przelewana, najlepiej przesadzić ją do innej doniczki i zapewnić jej bardziej odpowiednie, przepuszczalne i suche podłoże. Po przesadzeniu trzeba ją podlać małą ilością wody. To sprawi, że zamiokulkas szybciej dojdzie do siebie.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Szybko rosnące kwiaty doniczkowe. 7 roślin, które wypełnią dom liśćmi
Zaparz mocną esencję, wystudź i podlej monsterę. Szybko pokażą się nowe liście
Kup w aptece i zrób odżywkę. Skrzydłokwiat będzie kwitnąć jak nigdy dotąd