Spis treści:
Dlaczego skrzydłokwiat więdnie i usycha?
Zima nie jest ulubioną porą roku dla roślin doniczkowych. Skrzydłokwiat nie jest wyjątkiem. Roślina ta nie powinna sprawiać większych problemów w uprawie, jeśli tylko zapewnimy dla niej kilka istotnych warunków. Odpowiednio pielęgnowana odwdzięczy się pięknymi kwiatami, które utrzymują się niemal przez cały rok. Niestety wraz z nadejściem chłodniejszych miesięcy skrzydłokwiat zaczyna marnieć, więdnąć, usychać oraz nie wypuszcza nowych kwiatów. Warto poznać przyczyny takiego stanu rzeczy, aby nie doprowadzić całkowitego do obumarcia naszej rośliny.
- Brak słońca – z powodu krótszego dnia skrzydłokwiatowi brakuje naturalnego światła, które jest niezbędne dla prawidłowego wzrostu i kwitnienia. W związku z tym należy mu zapewnić dostateczną ilość rozproszonego światła. W tym celu najlepiej ustawić roślinę w pobliżu okna, ale z dala od bezpośredniego nasłonecznienia.
- Zbyt suche powietrze – w okresie zimowym powietrze w pomieszczeniach jest zbyt suche, co nie sprzyja wilgociolubnej roślinie. Aby zapewnić roślinie odpowiednią wilgotność, warto pamiętać o zraszaniu liści (koniecznie miękką wodą). Można też zainwestować w nawilżacz powietrza, który stworzy odpowiednie warunki dla prawidłowego rozwoju rośliny. Unikajmy też stawiania jej w pobliżu grzejników.
- Niewłaściwa temperatura otoczenia – zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka temperatura sprawia, że skrzydłokwiat zaczyna marnieć i więdnąć. Aby tego uniknąć, należy utrzymywać temperaturę w przedziale 18-24 st. C. Oprócz tego należy unikać zimnych przeciągów.
- Błędy w podlewaniu – skrzydłokwiat ma dość spore zapotrzebowanie na wodę. Natomiast w okresie zimowym przechodzi w stan spoczynku, co sprawia, że potrzebuje mniej wody. Podlewamy tylko wtedy, gdy wierzchnia warstwa podłoża jest sucha. Do nawadniania nie możemy używać zimnej wody prosto z kranu – najlepiej wykorzystać miękką, przegotowaną i odstaną wodę o temperaturze pokojowej.
Zimą skrzydłokwiat cierpi z powodu niekorzystnych warunków. Fot.123RF.com
Jak uratować skrzydłokwiat? Zrób odżywkę z cukru i drożdży
Twój skrzydłokwiat nie kwitnie, a jego liście zasychają? To jeszcze nie powód, aby spisywać roślinę na straty. Z pomocą przyjdzie domowa odżywka, która w mig pobudzi naszą roślinę do życia. Wystarczą dwa produkty, które większość z nas ma w kuchennej szafce. Chodzi i cukier i suche drożdże. Do litra ciepłej wody dodaj łyżeczkę cukru i łyżeczkę suchych drożdży, po czym wszystko dokładnie wymieszaj. Uzyskaną mieszankę postaw w ciepłym miejscu na około pół godziny, aby drożdże się aktywowały.
Zacznij stosować odżywkę do skrzydłokwiatu już pod koniec zimy (raz w miesiącu). Dzięki temu szybko odżyje i wypuści mnóstwo kwiatów. Drożdże wspierają bujny wzrost roślin i pobudzają do kwitnienia. Co więcej, wzmacniają odporność na choroby i szkodniki. Z kolei cukier jest pokarmem dla drożdży i pomoże im się aktywować. Wzmocni też liście i łodygi po sezonie zimowym. Warto wiedzieć, że taka odżywka sprawdzi się nie tylko w przypadku skrzydłokwiatu. Docenią ja też m.in. fiołki afrykańskie, cyklameny, fikusy czy draceny.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Domowy nawóz z liści laurowych. Skrzydłokwiat kwitnie jak nigdy wcześniej
Liście skrzydłokwiatu brązowieją? 8 najczęstszych przyczyn i prostych rozwiązań problemu
Naturalny stymulator wzrostu roślin. Odżyją i wypuszczą mnóstwo pąków kwiatowych