Spis treści:
- Sansewieria – podstawowe zasady uprawy
- Czego nie lubi sansewieria?
- Co zrobić, żeby sansewieria szybko rosła – domowe sposoby
Sansewieria – podstawowe zasady uprawy
Sansewieria, znana też jako wężownica, to roślina zaliczana do rodzaju Dracena (Dracaena), przy czym dawniej sansewierie były uznawane za osobny rodzaj roślin. Podobnie jak agawa czy aloes, sansewierie należą do grupy sukulentów liściowych. Znane są też jako języki teściowej, szable czy ośle uszy, co nawiązuje do nietypowego układu liści, które czasem rzeczywiście przypominają szable czy wijące się węże.
Sansewieria pochodzi z terenów Afryki, Azji i Półwyspu Arabskiego. NASA umieściła ją na liście roślin, które najlepiej oczyszczają powietrze, a przy tym regulują jego wilgotność. Jeśli jednak chcemy, by poprawnie rosła, musimy zapewnić jej odpowiednie warunki uprawy.
Jak pielęgnować sansewierię? Na te rzeczy trzeba zwrócić uwagę:
- Sansewierie preferują przepuszczalne, niezbyt wilgotne podłoże. Można wykorzystać ziemię do kaktusów, ziemię kompostową wymieszaną z piaskiem lub ziemię uniwersalną o odczynie lekko zasadowym (pH 7,5).
- Sansewierie najlepiej rosną na stanowiskach jasnych, oświetlonych światłem rozproszonym. Mogą też stać w półcieniu.
- Latem powinno się podlewać roślinę raz na tydzień lub raz na 2 tygodnie. Zimą podlewajmy sansewierię raz na 3 tygodnie. Roślina bardzo nie lubi przesadnej wilgoci.
- Nawożenie sansewierii wykonujemy latem, zwykle co 2-3 tygodnie. Roślina nie wymaga intensywnego nawożenia.
- Przycinanie sansewierii mogłoby ją trwale okaleczyć. Nie należy tego robić, bo przycięte pędy już nie odrosną.
Roślinę może zaatakować wełnowiec. Jeśli więc zauważymy na niej charakterystyczny nalot, przypominający watę, należy zacząć działać. Zainfekowane miejsca trzeba przetrzeć wacikiem nasączonym denaturatem.
Czego nie lubi sansewieria?
Sansewieria to roślina niezwykle odporna. Przetrwa w różnorodnych warunkach i nie przeszkadzają jej częste zmiany otoczenia. Zaszkodzić jej może jednak zbyt wilgotne podłoże. Nadmiar wody uszkadza system korzeniowy rośliny, prowadząc do jej gnicia. Jeśli na liściach pojawiają się plamy, jest to pierwszy sygnał, że przelewamy sansewierię. W takim wypadku warto przez jakiś czas ograniczyć podlewanie lub przesadzić wężownicę do nowej, świeżej ziemi.
Sansewieria przetrwa długi czas bez wody, ale nie można całkowicie zapominać o jej podlewaniu. Wówczas liście wysychają i stają się zniekształcone. W takim wypadku trzeba przez jakiś czas podlewać ją częściej, aby się odżywiły i nawodniły. Sansewieria nie lubi też przycinania. Może stać w półcieniu, ale nie w całkowitym cieniu. Brak światła spowoduje między innymi zanik dekoracyjnych prążków u niektórych gatunków.
Przeczytaj również: Sansewieria ma wiotkie liście i żółte końcówki? Złote zasady pielęgnacji wężownicy
Jak dbać o sansewierię, kiedy gubi liście? Fot.123RF.com
Co zrobić, żeby sansewieria szybko rosła – domowe sposoby
Istnieją domowe metody na przyspieszenie wzrostu sansewierii. Można przygotować proste, a jednocześnie skuteczne nawozy, które odżywią roślinę i pobudzą ją do rozwoju. Sprawdzi się na przykład płynny nawóz ze skorupek jaj czy nawóz z drożdży. Doskonałym pomysłem na pobudzenie sansewierii do wzrostu jest też syrop z batata. W batatach znajdziemy między innymi azot, potas, fosfor i magnez. Są pełne witamin i składników mineralnych, które pozytywnie oddziałują na rośliny.
Jak przygotować syrop z batata do sansewierii?
- Wybieramy batata średniej wielkości.
- Kroimy go na kawałki i umieszczamy w blenderze.
- Zalewamy batata 1 litrem wody i blendujemy przez około 2 minuty.
- Gotową mieszankę przecedzamy przez sitko. Do nawożenia rośliny będziemy używać jedynie płynnego nawozu, bez większych resztek.
Nawóz z batatów warto wykorzystać nie tylko do sansewierii, ale też do kaktusów, pelargonii czy storczyków. Stosujemy go co 7 dni, pobudzając w ten sposób rośliny do intensywnego wzrostu i kwitnienia. Wspomaga też ukorzenianie roślin.
Przeczytaj również: Jak uprawiać kwiat pieniążek, by obficie rósł i przynosił szczęście?
Szałwia lekarska. Pomaga przy anginie, bólu gardła i zębów na INTERIA.TV.