Prezentowane poniżej modele to takie, które zasłynęły na świecie i są sprzedawane w milionach kopii, ale także te wypuszczone jedynie w małych partiach. Stanowiły bowiem produkty kolekcjonerskie oraz inspirację dla kolejnych producentów. Warto zapoznać się z ich historią – z pewnością zainspirują Cię do urządzenia wymarzonego wnętrza. Nowe mieszkania w Ursusie możesz zaaranżować według własnych potrzeb i preferencji.
Krzesło A-5910
Potocznie nazywane „patyczakiem”. To doskonałe połączenie minimalizmu, oryginalnego designu i stylu retro, które było polską odpowiedzą na styl skandynawski. Projektantem był Marian Grabiński - już w latach 60-tych współpracował z IKEA. Był to niezwykle popularny mebel, który na stałe pojawiał się w barach i jadalniach w całym kraju. Wykonany jest ze szlachetnego drewna bukowego i sklejki profilowanej. Celem było nawiązanie do klasycznych krzeseł windsorskich, bardzo popularnych w Anglii w XVIII wieku, a następnie w Ameryce i Skandynawii. Wyróżnikiem tego krzesła jest ażurowa konstrukcja oparcia, która składa się z ośmiu rozchodzących się centralnie szczebli oparcia, osadzonych w masywnym siedzisku. Łączyna nóg jest nietypowa i minimalistyczna, wykonana w kształcie litery H. To zdecydowanie zwiększa ich wytrzymałość. Krzesło produkowane jest do dziś w fabryce Fameg i dostępne w wielu salonach meblowych.
Krzesło nr 14
Co prawda projektantem jest Wiedeńczyk Michael Thonet, jednak sama historia krzesła jest ściśle powiązana z Polską, a konkretnie Radomskiem. W 1881 roku synowie Thonet’a wybudowali fabrykę mebli giętych. I to właśnie tutaj powstało ponadczasowe krzesło nr 14, które na całym świecie sprzedało się w milionach egzemplarzy i zyskało miano kultowego. W związku z tym to najbardziej znana i rozpowszechniona konstrukcja krzesła giętego. Składa się z 6–8 drewnianych elementów, klejonych i wzmocnionych wkrętami. Zaletą tej konstrukcji jest racjonalne zastosowanie materiałów – giętego drewna bukowego i plecionki rattanowej.
Niektórzy nazywają je „krzesłem wszystkich krzeseł”. Kojarzy się głównie z kawiarniami i restauracjami. Jednak sama jego historia jest bardzo bogata. W połowie XIX wieku można było je kupić za cenę mniejszą niż koszt butelki średniej klasy wina. Co ciekawe, z tego modelu korzystało wiele znanych osób, jak np. Johannes Brahms, który grał swoje kompozycje czy Lenin, pisząc traktaty. Krzesło nr 14 produkowane jest do dziś i można je znaleźć w wielu salonach meblowych.
Krzesło typu 229XB
Krzesło to było potocznie nazywane „Bumerangiem”. To jeden z najzgrabniejszych projektów mebli produkowanych w czasach PRL w wielu wersjach, różniących się przede wszystkim kształtem zaplecka oraz szczegółami tapicerki. Krzesło wyróżnia ciekawy wygląd, któremu zawdzięcza swoją potoczną nazwę. Takie rozwiązanie stanowi gwarant połączenia wygody użytkowania z wytrzymałością. Produkowała go Gościcińska Fabryka Mebli (Zjednoczenie Przemysłu Meblarskiego). Fabryka produkowała m.in. wyposażenie dla sejmu czy statku TSS Batory. Krzesła eksportowano na Zachód. Dziś znajdują się w ofercie firmy Hogofogo Redesign, zajmującej się odnawianiem klasycznych mebli.
Krzesło siatkowe
Henryk Sztaba - w odpowiedzi na braki materiału - zaprojektował kultowe krzesło siatkowe. Powstało ono w latach 70-tych. Sam projektant był dyrektorem Zakładu Produkcji i Usług Technicznych spółdzielni „Społem” w dolnośląskiej Srebrnej Górze. Przedsiębiorstwo produkowało metalowe kosze na zakupy. Mieli więc pod dostatkiem drucianej siatki. Tym sposobem pojawił się pomysł na jej alternatywne wykorzystanie. Była odporna na warunki atmosferyczne, dzięki czemu krzesło siatkowe obecne było w ogródkach kawiarni i punktach gastronomicznych niemal w całym kraju. Masową produkcję umożliwił wybór tworzywa, jakim był właśnie zgrzewany drut. W wersji pierwotnej malowano je farbą w zawiesinie. Co ciekawe, po pięciu dekadach krzesło wróciło do produkcji w pięciu ekskluzywnych wykończeniach. Wszystko odbywa się pod od czujnym okiem projektanta, za sprawą jego wnuka Tomasza Sztaby oraz Pauli Smagalskiej, tworzących razem inicjatywę Projekt68.
fot. materiały partnera
Krzesło „Muszelka”
To kultowy projekt Teresy Kruszewskiej, którego realizacji podjął się warsztat stolarski Spółdzielni ŁAD. W latach 50. widoczna była fascynacją sklejką. Materiał ten przez to, że był plastyczny, stworzył przed projektantami nowe możliwości, co pozwoliło na projektowanie ciekawych i organicznych kształtów. Popularna „Muszelka” została wykonana z drewna brzozowego oraz giętkiej sklejki.
Miało organiczną formę siedziska uformowaną z jednego płata sklejki, a przebiegające przez oparcie miejsce łączenia ukrywało igielitowy oplot. Sama konstrukcja nośna była innego koloru od siedziska, a rozchylone nogi zwężały się ku dołowi. Lakierowano ją w dwóch wersjach kolorystycznych – ciemnej i jasnej. Wykonanie krzesła oraz użyte materiały doskonale wpisały się w ówczesne światowe trendy, które wchodziły wtedy w nowy – nowoczesny nurt. Niestety krzesło to nie trafiło do produkcji, ale można je oglądać w Narodowym Muzeum w Warszawie.
Materiał opracowany przez eksperta portalu RynekPierwotny.pl.
Polecamy artykuły:
Apteka w ogrodzie: Krwawnik pospolity
Lawenda: Uprawa, pielęgnacja, zbiór i suszenie
Sposoby na upały w domu. Jak schłodzić mieszkanie?
Najpiękniejsze krzewy ozdobne: Budleja Dawida, budleja skrętnolistna
Jak pielęgnować kosaćce (irysy) w ogrodzie?
Jak pozbyć się mrówek z balkonu? Poradnik