Jakie kwiaty wysiać latem?

Latem warto zadbać o wysiew kwiatów dwuletnich, które zakwitną i ozdobią nasz ogród, balkon lub taras w przyszłym roku. Jakie to kwiaty? I o czym należy pamiętać przy letnich wysiewach? Na ten temat temat jest dzisiejszy film z cyklu "Ogród Ozdobny". Zapraszamy.
Wracamy na naszym kanale do tego tematu, z przypomnieniem, jakie rośliny należy wysiać latem, żeby cieszyć się ich kwitnieniem w przyszłym roku. Zapraszam.
Bo z nasion można uprawiać rośliny jednoroczne, które kwitną w tym samym sezonie, w jakim je wysialiśmy, rośliny wieloletnie, które raz wysiane, powtarzają kwitnienie przez wiele lat i rośliny dwuletnie, które w roku wysiania wytwarzają najczęściej niewielką rozetę liściową, a bujne kwitnienie zostawiają sobie na kolejny sezon wiosenny lub letni. Przedstawicielami tej grupy roślin są np. bratki, a także niezapominajki i stokrotki, naparstnice, malwy, goździki brodate i dzwonki ogrodowe.
Stokrotki w niektórych ogrodach mogą kwitnąć naprawdę długo. Przykładowo na mojej rabacie kwiatowej, niektóre stokrotki, których sadzonki kupiłam wczesną wiosną, na początku lipca cały czas prezentują się bardzo ładnie. Inne zaczynają przekwitać i może same się rozsieją. Jednak pewności nie ma. Pewność daje nam natomiast własnoręczne przygotowanie rozsady. Tym bardziej, że spośród nasion tych roślin mamy wiele odmian do wyboru. Króluje pod tym względem chyba bratek, czasami trudno się zdecydować, którą paczkę nasion wybrać do wysiewu.
A wysiewając bratki latem na rozsadę możemy czasami liczyć na to, że zakwitnie on jesienią i utrzyma kwitnienie przez znaczną część zimy, jeżeli na początku będzie ona łagodna i nie zaskoczą naszych roślin siarczyste mrozy. Warto spróbować, może uda się wtedy wykorzystać takie sadzonki w zimowych dekoracjach roślinnych.
Kwiaty dwuletnie możemy wysiewać w wybranych pojemnikach lub na tzw. rozsadniku, czyli w wyznaczonym na to miejscu w ogrodzie. Może być to bezpośrednio w gruncie lub np. w większej donicy, gdzie wysiejemy kilka gatunków lub odmian, które po wyrośnięciu, gdy będą miały 3-4 liście właściwe przepikujemy czy też przesadzimy w wybrane dla nich miejsce. Wykorzystanie większych pojemników, czy też miejsca na rabacie jest bezpieczniejsze, jeżeli planujemy urlopowe wyjazdy lub jeżeli nie możemy być na działce zbyt często. Będziemy mieć wtedy mniejszy problem z podlewaniem, o którym nie możemy zapominać przygotowując rozsadę w sposób tradycyjny.
Czyli wykorzystując płaskie plastikowe pojemniki, wielodoniczki czy też mniejsze doniczki, które wypełniamy podłożem do wysiewu. Pamiętajmy, że pojemniki te muszą mieć otwory drenażowe na dnie, zwłaszcza że przy letnich wysiewach pozostawiamy je najczęściej na zewnątrz, gdzie pada na nie deszcz. Bez otworów drenażowych woda może utrzymywać się w pojemnikach zbyt długo i młode siewki zaczną zagniwać. Nadmiar wody musi mieć możliwość, żeby swobodnie przepływać przez doniczkę.
Sam wysiew roślin dwuletnich przeprowadza się w tradycyjny sposób, umieszczamy nasiona wybranych odmian na wilgotnym, wyrównanym podłożu. Jeżeli chcemy być pewni równomiernych wschodów, warto użyć podłoża o siewu i pikowania, które ma odpowiednią strukturę i jest wolne od patogenów chorobotwórczych i szkodników. Większe nasiona np. takich gatunków jak malwa lub goździk brodaty przysypujemy cienką około 3-milimetrową warstwą ziemi, malutkie nasiona takich roślin jak np. bratek czy naparstnica nie przykrywamy już podłożem lecz delikatnie tylko dociskamy. Następnie całość podlewamy delikatnym, rozproszonym strumieniem. Możemy to zrobić za pomocą opryskiwacza lub za pomocą ogrodowego węza ze zraszaczem, który ma możliwość regulacji siły i kształtu strumienia wody.
Całość możemy przykryć szybą lub kawałkiem folii. To pozwoli utrzymać wilgoć w podłożu na dłużej, ale wtedy stawiamy rozsady w zacienionym miejscu. Jeżeli postawimy je razem z folią w słońcu i zapomnimy o nich w upalny dzień, to kiełkujące rośliny mogą się sparzyć. Folię ściągamy, gdy tylko pojawią się pierwsze wschody. W zależności od gatunku może to być po kilku dniach lub po 2-3 tygodniach. Następnie dbamy o regularne podlewanie aż do czasu przesadzenia naszych kwiatów na miejsce stałe.
Jeżeli mamy zaplanowany kilkudniowy wakacyjny wyjazd, musimy zadbać o to, żeby nasza rozsada nie wyschła. Wtedy, wyjątkowo możemy postawić ją np. na tacy wypełnionej wodą lub wnieść na ten czas do domu. Lepiej żeby miała wtedy nieco bardziej wilgotno niż żeby zupełnie uschła. Ale jak wrócimy, od razu zadbajmy, żeby odprowadzić nadmiar wody.
I to wszystko na dziś. Zapraszamy do oglądania kolejnych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.

Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
Blog : https://ogrodnacodzien.pl/
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/