Spis treści:
- Dojrzewanie pomidorów na krzaku na koniec sezonu – wady i zalety
- Czy zrywać z krzaka niedojrzałe pomidory?
Dojrzewanie pomidorów na krzaku na koniec sezonu – wady i zalety
Koniec sezonu na pomidory zbliża się wielkimi krokami, więc wielu ogrodników zastanawia się, jak teraz z nimi postępować. Czy warto zerwać wszystkie owoce, zanim nadejdą jesienne przymrozki? A może lepiej zostawić pomidory na krzaku, by dojrzały w naturalny sposób? Oba te podejścia mają swoje plusy i minusy. Warto je poznać, aby wybrać najlepsze rozwiązanie dla siebie.
Pozostawienie pomidorów na krzaku na koniec sezonu jest uzasadnione. Owoce, które mają szansę naturalnie dojrzeć w słońcu, wyróżniają się wyrazistym smakiem i intensywnym aromatem. Wielu działkowców twierdzi, że właśnie takie pomidory smakują najlepiej. To rozwiązanie wiąże się jednak z pewnym ryzykiem.
W naszym klimacie pod koniec lata jest nadal ciepło, jednak noce są już chłodne. W takich warunkach proces dojrzewania zachodzi dużo wolniej. Może wydłużyć się nawet do momentu wystąpienia przymrozków, które zniszczą pomidory znajdujące się na krzaku. Co więcej, w końcówce sezonu roślinom zagrażają choroby grzybowe, które mogą doprowadzić do straty plonu. Dojrzewanie pomidorów na krzaku jest korzystne, ale tylko wtedy, gdy pogoda ku temu sprzyja.
Dojrzewanie pomidorów na krzaku pod koniec sezonu ma swoje plusy, ale bywa ryzykowne. Fot. krimkate/123RF.com
Przeczytaj również: Bezkonkurencyjna metoda przechowywania cebuli. Główki będą twarde i zdrowe długie miesiące
Czy zrywać z krzaka niedojrzałe pomidory?
Niedojrzałe pomidory możemy zerwać z krzaka, aby zabezpieczyć je przed chorobami lub szkodami wyrządzonymi przez niską temperaturę. Warto to zrobić pod koniec sezonu, pamiętając, że zbierane owoce muszą być lekko zapalone, czyli pokryte delikatnym rumieńcem. Tylko takie pomidory mogą w pełni dojrzeć w warunkach domowych. Jeśli chcemy mieć pewność, że nadają się do zbioru, przekrójmy jeden owoc na pół. Zwróćmy uwagę na miąższ. Jeśli żel otaczający nasiona jest na tyle luźny, że mogą się one poruszać podczas krojenia, to pomidory takie jak ten powinny dojrzeć.
Jak przyspieszyć dojrzewanie zielonych pomidorów? Mamy kilka możliwości:
- Parapet – pomidory kładziemy pod oknem szypułką do dołu i przechowujemy w temperaturze pokojowej, aż będą dojrzałe;
- Papierowa torebka lub pudełko – niedojrzałe owoce wkładamy do zamykanego pudełka z tektury lub papierowej torebki. Przetrzymujemy w temperaturze 21-24°C. Ciepło, ograniczony dostęp powietrza i niska wilgotność zwiększy stężenie etylenu, co przyspieszy dojrzewanie;
- Banan lub jabłko – owoc, który wytwarza dużo etylenu, kładziemy w pobliżu zielonych pomidorów. Dzięki temu dojrzeją dużo szybciej.
W końcówce sezonu warto się zastanowić, czy lepiej zostawić pomidory na krzaku, czy może zebrać je, zanim w pełni dojrzeją. Weźmy pod uwagę pogodę, która późnym latem bywa nieprzewidywalna, a także choroby grzybowe zagrażające roślinom o tej porze.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Żółte lub zielone plamy zostaną na pomidorach. Dlaczego pomidory nie dojrzewają w pełni?
Jak i kiedy zbierać nasiona cukinii? Uprawa cukinii z własnych nasion
Pielęgnacja selera na koniec lata. Czym nawozić go we wrześniu, aby korzenie były większe?