Spis treści:
- Kiedy sadzić laurowiśnię na żywopłot?
- Jakie wymagania glebowe ma roślina?
- Jak sadzić laurowiśnię na żywopłot?
- Jak pielęgnować laurowiśnię po posadzeniu?
- Co jeszcze warto wiedzieć o laurowiśni?
Kiedy sadzić laurowiśnię na żywopłot?
Za najlepszy moment na posadzenie laurowiśni uważa się przełom marca i kwietnia lub późną października i listopada. W tych okresach roślina ma najkorzystniejsze warunki do ukorzenienia się przed nadejściem ekstremalnych temperatur. Sadzenie na wiosnę pozwala laurowiśni na rozwinięcie się w pełni w nadchodzącym sezonie, natomiast jesienią roślina ma czas na przygotowanie się do zimy.
Jakie wymagania glebowe ma roślina?
Roślina jednak nie wszędzie się przyjmie – wymaga odpowiedniej gleby. Najlepiej rośnie w żyznym, przepuszczalnym podłożu o lekko zasadowym lub obojętnym odczynie. Jeśli gleba w ogrodzie jest zbyt ciężka lub gliniasta, można ją poprawić, dodając kompost lub piasek. Dzięki temu zapewniamy roślinie optymalne warunki do wzrostu.
Laurowiśnia wymaga regularnego podlewania, szczególnie w okresach suszy i w pierwszych latach po posadzeniu. Fot.spring75/123RF.com
Jak sadzić laurowiśnię na żywopłot?
Ważne jest także, aby dołek, w którym posadzimy laurowiśnię, miał odpowiednią głębokość. Powinien on wynosić około 40-50 cm, co zapewni korzeniom wystarczająco dużo przestrzeni. Zanim wsadzimy do ziemi sadzonkę, wysypmy warstwę drenażu. Ważne jest, aby nie sadzić rośliny zbyt głęboko – górna część bryły korzeniowej powinna znajdować się na poziomie gruntu.
Kluczowa jest również odpowiednia odległość od płotu i innych roślin. Aby zapewnić jej wystarczająco dużo miejsca do wzrostu, najlepiej posadzić ją w odległości około 1,5 m od płotu. Odstęp między poszczególnymi sadzonkami powinien wynosić 60-100 cm. Taka przestrzeń pozwoli roślinom swobodnie się rozrastać, tworząc gęsty żywopłot.
Warto również wiedzieć, że krzewy te nie lubią słońca, powinny mieć zatem zapewnione stanowisko półcieniste i osłonięte od wiatru.
Przeczytaj również: Irga błyszcząca na żywopłot. Sadzenie, pielęgnacja i uprawa
Jak pielęgnować laurowiśnię po posadzeniu?
Po posadzeniu laurowiśni niezwykle istotna jest jej odpowiednia pielęgnacja, szczególnie w pierwszym roku. Musimy pamiętać o regularnym podlewaniu, zwłaszcza gdy nie pada deszcz. Gleba wokół rośliny powinna być stale lekko wilgotna, ale nie mokra. Nadmiar wody może doprowadzić do gnicia korzeni, a także ataków przez mączniaka. By zapewnić im wilgotną glebę, warto osłonić laurowiśnię korą.
Konieczne będzie również nawożenie rośliny. Wiosną należy zastosować nawóz bogaty w azot, który wspomaga wzrost liści. Latem natomiast lepiej sprawdzą się preparaty z większą ilością potasu, który wzmocni roślinę przed zimą. Nie zaleca się nawożenia późną jesienią, ponieważ mogłoby to pobudzić roślinę do wzrostu, tymczasem przed okresem zimowym wegetacja stopniowo naturalnie wyhamowuje.
Aby żywopłot z laurowiśni ładnie się prezentował, musimy go regularnie przycinać. Fot.tmsara/123RF.com
Laurowiśnia doskonale nadaje się na żywopłot. Jeśli chcemy, by ładnie się prezentował, musimy go regularnie przycinać. Pierwsze cięcie warto przeprowadzić na wiosnę, gdy roślina zaczyna intensywnie rosnąć. Przycinanie pobudza ją do wypuszczania nowych pędów, dzięki czemu ładnie się zagęszcza. Regularne sięganie po sekator również latem sprawi, że wkrótce nasz żywopłot zacznie nabierać pożądanych kształtów. Unikajmy jednak zbytniego zagęszczenia, laurowiśnia powinna mieć przestrzeń. Zadbajmy o przewiewność żywopłotu, by uniknąć chorób grzybowych. Przycinanie kończymy wczesną jesienią.
Co jeszcze warto wiedzieć o laurowiśni?
Choć roślina ma nazwę kojarzącą się z dwoma jadalnymi produktami: liściem laurowym i wiśnią, to laurowiśnia nie jest jadalna, wręcz przeciwnie – jest rośliną trującą. Ze względu na obecność pochodnej kwasu cyjanowodorowego spożycie jej liści lub owoców może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. Jeśli zatem w domu mieszkają małe dzieci, lepiej poczekać z posadzeniem tego krzewu, aż podrosną.
Laurowiśnia na żywopłot nadaje się idealnie: po paru latach wzrostu zapewni nam prywatność na działce, w dodatku dzięki dużym ciemnozielonym liściom i białym kwiatostanom będzie stanowiła piękną ozdobę ogrodu. Nie bez znaczenia jest również fakt, że roślina pozostaje zielona przez cały rok. Wystarczy ją troskliwie nawozić, przycinać i podlewać, szczególnie w okresach suszy, a odwdzięczy nam się swoją urodą.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Ostatnie letnie cięcie tui. Nie wyrzucam gałązek, robię nawóz do azalii, wrzosów i hortensji
Przebije się kwitnącym lazurem wśród wrzosów i traw. Odmiany hortensji przebarwiające się jesienią