Spis treści:
Jer – północny zwiastun zimy
To nie do końca prawda, że ogród jesienią zupełnie się wycisza, ponieważ w tym właśnie czasie w miejscu letnich świergotów pojawiają się zupełnie nowe odgłosy. Odwiedzają nas bowiem skrzydlaci goście, których latem nie spotkamy wśród zielonych gałęzi. Niektórzy nadlatują naprawdę z daleka, bo okazuje się, że to właśnie u nas czeka na nie otwarta spiżarnia i różnorodność pokarmów. I choć cisi (ich głosy z trudem da się wyłapać nawet wiosną), to jednak wnoszą do ogrodu wspaniałą energię i prawdziwy spektakl kolorów.
Dla takich ptaków, jak jer, północny zwiastun zimy, okres od listopada do kwietnia w Polsce jest ciepły, a dostępność pożywienia znacząca. Tym samym chętnie zajmuje on miejsce rodzimego gatunku, zięby, która wyraźnie ucieka przed chłodem. Rudawy lub pomarańczowy brzuszek, białe plamy na skrzydłach, wyrysowana równo brew nad okiem oraz żółty dziób sprawiają, że jera łatwo zauważysz i rozpoznasz na tle śnieżnej kurtyny. Chętnie urzęduje razem z trznadlami czy mazurkami, zaglądając do karmników.
Przeczytaj również: Raniuszek – ptak, który lubi się przytulać. Co wrzucić mu do karmnika?
Czym dokarmiać jery?
Niewielki jegomość z szarawą główką, należący do rodziny łuszczaków, zbudowany jest tak, że jego anatomia pozwala mu na wydłubywanie nasion nawet z bardzo trudno dostępnych miejsc. Jego zapotrzebowanie pokarmowe jest wysokie, choć sam ptaszek jest naprawdę nieduży. Waży niespełna 30 gramów, a długość jego ciała wynosi ok. 16 cm.
Jer nadlatuje zwykle z obszarów Szwecji i Finlandii, a także dalekiej i zimnej Rosji. Dalekie podróże w poszukiwaniu pokarmu jery rozpoczynają od razu, gdy tylko pozwala im na to rozwój anatomiczny i umiejętność lotu.
Jera w ogrodzie łatwo zauważysz, zwykle nie nadlatuje sam a z całą kompanią. Fot. User10095428_393/CanvaPro
Zastanawiasz się, czym dokarmiać jery? W naturalnym środowisku żywią się one głównie owadami, nasionami roślin i jagodami.
W okresie jesienno-zimowym, uzupełniając mu karmnik, warto postawić na wysokoenergetyczne źródła:
- nasiona słonecznik,
- ziarna prosa,
- jęczmień,
- żyto,
- pszenicę,
- ziarna rzepaku lub rzepiku,
- dodatek podgotowanej kukurydzy,
- owoce jarzębiny.
Jer w ogrodzie
Analiza diety jera potwierdza fakt, że jesień i zima w polskim ogrodzie to dla niego poniekąd żywieniowy raj. Chcesz, aby zlatywały się do ciebie całe stada? Zadbaj zatem o odpowiednią aranżację rabat niskich, wysokich oraz żywopłotów. Sadź rośliny jednoroczne i wieloletnie, które wabią gatunek. Jery w ogrodzie zlecą się do słoneczników, bo te zapewniają im dostępność cennych składników pokarmowych, podobnie jak rozmaite odmiany jarzębiny, utrzymujące swoje barwne owoce naprawdę długo.
Jery chętnie wyjedzą to, co zostało w ogrodzie, ale warto uzupełnić ich dietę, wypełniając karmnik konkretnymi produktami. Fot. MikeLane45/CanvaPro
Chcesz zapewnić im prawdziwą ucztę? Nie czyść za wcześnie rabatek z pędów nasiennych floksów czy rudbekii. Nie śpiesz się też ze ścinaniem ostów ozdobnych, przyciągną wiele zainteresowanych gatunków, wśród których jer, kuzyn zięby, również zagości.
Na liście przysmaków jerów wysokie miejsce zajmują orzeszki bukowe oraz nasiona ziół ogrodowych. W ogrodzie naturalnym ewentualne rozsianie kwiatów, które uprawiasz, tylko podkreśli nadany mu styl, a na utrzymanych nasionach i ziarnach skorzystają głodne ptaki. Pamiętaj też, że jery najchętniej żerują na ziemi, dlatego im niżej umieścisz im karmnik, tym większe prawdopodobieństwo, że przyciągnie ich przez zimę całe setki.
Źródło: deccoria.pl; ekologia.pl; zielona.interia.pl
Przeczytaj również:
Kolorowe owoce na roślinach ozdobnych. Zostają w ogrodzie na zimę i pięknie go zdobią
Trudny quiz o ptakach. Czy potrafisz rozróżnić gatunki, które przylatują do ogrodu i na parapet?
Tylko nie jaskrawy – odstraszy zamiast zwabić. Dlaczego kolor karmnika dla ptaków ma znaczenie?