Spis treści:
Jak zadbać o borówkę amerykańską na wiosnę?
Borówka amerykańska jest jednym z najchętniej sadzonych krzewów owocowych. Wielu działkowców uważa, że warto mieć w swoim przydomowym ogrodzie co najmniej kilka takich roślin, aby cieszyć się mnóstwem zdrowych i smacznych owoców. Jeśli odpowiednio zatroszczymy się o borówkę amerykańską, będziemy mogli zbierać dorodne jagody od lipca aż do pierwszych dni września.
Podstawą sukcesu w uprawie borówki amerykańskiej jest stworzenie dla niej kwaśnego środowiska. Roślina ta musi rosnąć w glebie o niskim pH – w innym razie zmarnieje, zacznie chorować i na pewno nie będzie dobrze owocować. Już podczas sadzenia krzewów do dołków warto nasypać kwaśnego torfu, aby zagwarantować roślinom optymalne warunki wzrostu. W kolejnych latach uprawy musimy zadbać o utrzymanie niskiego pH gleby. W tym celu stosujemy nawozy przeznaczone specjalnie dla tego gatunku, a także zakwaszamy ziemię pod borówką np. korą sosnową.
Odpowiednie nawożenie borówki amerykańskiej to jeden z najważniejszych zabiegów przy tych krzewach. Wiosną stosujemy preparaty dla borówek bogate w azot. Pierwszą dawkę podajemy na przełomie kwietnia i maja, gdy pojawią się pąki kwiatowe, kolejną zaś po kwitnieniu oraz w momencie zawiązywania owoców (maj i czerwiec). Aby rośliny te zdrowo rosły i obficie plonowały, nie zapomnijmy o skracaniu ich pędów. Wiosenne przycinanie borówki amerykańskiej zrealizujmy na przełomie lutego i marca. O tej porze roku zadbajmy też o podlewanie krzewów i odchwaszczanie stanowiska, na którym rosną.
Podstawą wiosennej pielęgnacji borówki amerykańskiej jest nawożenie krzewów. Fot. CanvaPro
Przeczytaj również: Odzyskaj zielony trawnik bez grama chwastów. Hiszpańscy ogrodnicy tylko w ten sposób pozbywają się mchu
Resztkowy nawóz do borówki amerykańskiej na owocowanie
Stosowanie nawozów utrzymujących kwaśny odczyn podłoża jest niezbędne, jeśli chcemy cieszyć się udanymi zbiorami borówki amerykańskiej. Nie możemy ich zastąpić dowolną samodzielnie przygotowaną odżywką. Nie oznacza to jednak, że musimy z domowych metod całkowicie zrezygnować. Jeśli pH gleby w miejscu uprawy będzie mieściło się w zakresie 3,5-4,0, bez obaw skorzystajmy z poniżej opisanego sposobu. Pamiętajmy równocześnie, że jest to jedynie dodatkowa metoda zasilania krzewów w składniki odżywcze, która nie może być zamiennikiem kwaśnego nawożenia.
Co ciekawe jako odżywkę dla borówki amerykańskiej, możemy wykorzystać... obierki z ziemniaków. Choć najczęściej traktowane są jak zwykły odpad, stanowią świetny nawóz. Znajomy ogrodnik zdradził mi, że garść obierek wystarczy rozsypać pod krzewem i wymieszać z wierzchnią warstwą gleby. Metoda ta okazała się zaskakująco skuteczna – zbierane co roku owoce są dorodne i bardzo słodkie.
Jeśli chcemy, możemy również wrzucić obierki z ziemniaków do dołka i zakopać w pobliżu borówki amerykańskiej. Przygotujemy z nich też płynny nawóz, zalewając 500 g resztek 500 ml gorącej wody i odstawiając na 2-3 dni. Po przecedzeniu roztworem podlewamy krzew. Obierki można również wysuszyć w piekarniku i rozdrobnić w malakserze na proszek, po czym rozsypać wokół roślin. Pamiętajmy jednak, aby nawozów z takich odpadów nie stosować częściej niż w raz w sezonie. Nie powinniśmy ich wykorzystywać w przypadku tych krzewów, które rosną blisko roślin psiankowatych (upraw pomidorów, papryki czy ziemniaków).
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Znudziły ci się tradycyjne kwiaty? Posadź w ogrodzie oryginalne rośliny, które przyciągają wzrok
Nigdy nie wyrzucam, robię najlepszą odżywkę do malin. Rosną zdrowo, owoców jest zatrzęsienie