Argumentów przemawiających za tym, by nie kupować gramofonu, jest kilka. Choć sam zakup urządzenia nie wiąże się z dużym wydatkiem, spore koszty może wygenerować jego ewentualna naprawa. Idąc dalej: płyty winylowe są droższe od płyt CD, a nieprawidłowo użytkowane – szybko się niszczą, w dodatku łatwo je uszkodzić. Podczas słuchania muzyki z gramofonu nie mamy także możliwości wyboru konkretnego, interesującego nas utworu, a co kilkanaście minut konieczne jest obracanie płyty. Mimo to trudno zaprzeczyć, że gramofon wraca do łask, a jego popularność nieustannie rośnie. Dzieje się tak nie bez powodu. I bynajmniej nie jest to tylko chwilowa moda na audiofilskie retro.
Gramofon, czyli sprzęt muzyczny z duszą
Gramofon to przede wszystkim urządzenie oferujące niepowtarzalny charakter brzmienia, w żadnym stopniu nieporównywalny z dźwiękiem cyfrowym. I nieważne, jaką półkę cenową wybierzemy oraz czy zdecydujemy się na przykład na gramofon Audio-Technica, czy gramofon automatyczny. Już od pierwszych dźwięków szybko zauważymy, że dobiegająca muzyka jest przyjemniejsza dla ucha i w większym stopniu relaksująca. Wrażenie robi zwłaszcza potężny bas i wyraziste wysokie tony. I nawet jeśli płyt słuchamy jedynie okazjonalnie, a przeróżne niuanse są dla nas bez znaczenia, z pewnością usłyszymy różnicę.
Jakość muzyki to jedno. Równie ważną kwestią pozostaje sentyment oraz chęć powrotu do klimatu z dawnych lat. I trudno się temu dziwić, ponieważ w latach 80. w Polsce płyty winylowe były towarem ekskluzywnym, a na ich zakup mogło sobie pozwolić jedynie niewielu. A już zwłaszcza na kupno albumów zagranicznych wykonawców. Dziś część osób ceni sobie nawet charakterystyczne, subtelne trzaski, nierozerwalnie związane ze słuchaniem muzyki z gramofonu.
Moda, która zostanie z nami na długo
Mimo że dostępnych na rynku gramofonów jest mnóstwo, jeśli chodzi o zakup, sprawdza się prosta zasada: im droższy sprzęt, tym lepszy. Na cenę urządzenia składa się bowiem wiele czynników, a najważniejszym z nich jest jakość zastosowanych podzespołów (m.in. wkładki czy rodzaju napędu). Istotną kwestią jest także wzmocnienie sygnału akustycznego. W tym celu stosowany jest przedwzmacniacz. Może on być wbudowany (wzmacniacze zintegrowane). Inną opcją jest gramofon z przedwzmacniaczem, który otwiera przed użytkownikiem szereg dodatkowych możliwości. Urządzenie można wówczas podłączyć do głośników lub dowolnego wzmacniacza zintegrowanego. Przyjrzeć warto się także rodzajowi igły gramofonowej, ponieważ w dużej mierze odpowiada ona za brzmienie tonów.
Wszystko to nie znaczy jednak, że nie warto wybierać tańszych egzemplarzy. Wręcz przeciwnie! To świetny pomysł zwłaszcza na pierwszy zakup i początek swojej przygody z muzyką z płyt winylowych. Dlaczego? Ponieważ pierwszy gramofon w wielu przypadkach nie jest tym ostatnim. Polubić można zresztą nie tylko samą muzykę. Z pewnością może on być ciekawym elementem wystroju wnętrza i robić spore wrażenie na zaproszonych gościach.
Moda na słuchanie muzyki z gramofonu bez wątpienia powróciła. Świadczy o tym nie tylko mnóstwo różniących się od siebie egzemplarzy tego urządzenia dostępnych w sklepach, ale również fakt, że współcześni artyści coraz chętniej decydują się na wydawanie nowych albumów na płytach winylowych. Jeśli dorzucimy do tego starszych wykonawców – problemem nie będzie zgromadzenie wielu zróżnicowanych dyskografii naszych ulubionych wokalistów, wokalistek czy zespołów.
Najwięksi fani dobiegających z gramofonu dźwięków z pewnością przyznają, że jest to doznanie zupełnie nieporównywalne ze słuchaniem muzyki z nośników cyfrowych. Cieszyć może, że zauważa to coraz więcej osób. Wciąż zastanawiasz się, na czym polega fenomen gramofonu? Nie zrozumiesz, dopóki nie posłuchasz.
materiały promocyjne