Spis treści:
Bugenwilla – charakterystyka
Bugenwilla, zwana też kącicierniem, to ozdobna roślina należąca do rodziny nocnicowatych. Naturalnie występuje w Ameryce Południowej. Nazwę zawdzięcza nazwisku admirała francuskiej marynarki, Louisa Antoine’a de Bougainville, który jako pierwszy ją opisał.
Roślina ma skórzaste, krótkoogonkowe liście ułożone naprzemianlegle. Bugenwilla kwitnie drobnymi, żółtymi, dzwonkowatymi kwiatami, które otoczone są podkwiatami (przylistkami). I to właśnie one, a nie kwiaty są największą ozdobą kąciciernia. Mają różne, wyraziste kolory, najczęściej różowe, ale bywają też białe, czerwone lub pomarańczowe. Podkwiaty zwabiają owady podczas kwitnienia.
Kolorowe pnącza bugenwillii pną się po płotach, murach lub balustradach. Dzieje się tak za sprawą ukrytych przy liściach cierni, którymi roślina chwyta się podpór. Kącicierń może też mieć formę krzewu lub drzewka. Jego pędy mogą mieć kilkanaście centymetrów długości.
Bugenwilla obejmuje 16 gatunków i wiele krzyżówek. Najbardziej zdobne i najpopularniejsze są bugenwilla gładka i okazała. Ta zimozielona roślina w naturalnych warunkach kwitnie przez cały rok. W naszym klimacie zrzuca kwiaty przed jesienią i musi być zimowana w odpowiednim miejscu.
Przeczytaj również: Funkie przed zimą – czy trzeba je okrywać? Zabezpieczanie funkii przed zimą
Zabiegi przed zimowaniem
Bugenwilla u nas kwitnie na całkowicie nasłonecznionych miejscach. Nie wytrzyma polskiej zimy, dlatego wymaga przeniesienia w inne, cieplejsze miejsce. Wcześniej jednak należy roślinę dobrze przygotować. Zabiegi, które należy wykonać przed zimowaniem bugenwilli to przede wszystkim stopniowe zmniejszanie podlewania. Można zacząć to robić już pod koniec września. Dzięki temu roślina zacznie spowalniać przemianę materii, przygotowując się do stanu spoczynku. W tym okresie zaprzestajemy również całkowicie nawożenia rośliny.
Zmniejszając bugenwilli racje wody, nie można jednak dopuścić do całkowitego przeschnięcia korzenia. W ten sposób unicestwimy roślinę i nie będzie mogła zakwitnąć w kolejnym sezonie. Kwiat powinien być przeniesiony do miejsca zimowania, zanim nadejdą pierwsze przymrozki.
Przed przeniesieniem bugenwilli na zimę warto przyciąć jej pędy. Bez obaw można je skrócić nawet o połowę. Dzięki temu roślina wypuści nowe pędy wiosną.
W naszym klimacie bugenwilla nie przetrwa zimy na zewnątrz. Fot.123RF.com
Zimowanie bugenwilli – najważniejsze zasady
Zimowanie bugenwilli to największe wyzwanie w jej uprawie. Pomieszczenie, do którego ją przeniesiemy, powinno być chłodne i jasne. W mieszkaniu będzie jej za gorąco, a w piwnicy zbyt ciemno. Lepiej spełnią się w tej roli garaż z oknem, nieogrzewana klatka schodowa lub altana.
Temperatura w pomieszczeniu, w którym zimuje bugenwilla, powinna wynosić między 5 a 14 stopni Celsjusza. Zasada jest taka, że im niższa temperatura w granicach tej normy i im więcej słońca, tym łatwiej roślina zniesie zimowanie. Dużo łatwiej jest przechować kwiat uprawiany w doniczce niż w gruncie. Wtedy przenosimy ją tylko w inne miejsce. Najważniejsze zasady zimowana bugenwilli to:
- unikanie uszkodzenia korzeni;
- doniczka z drenażem w formie keramzytu lub żwirku;
- odpowiednia temperatura i światło w pomieszczeniu;
- podkładki pod donicę w celu izolacji korzeni od podłogi;
- podlewanie, ale nie przelewanie (ziemia powinna być lekko wilgotna);
- usuwanie zwiędłych liści;
- usuwanie nowych pędów.
W marcu można już roślinę przenieść w cieplejsze miejsce i stopniowo wrócić do normalnego podlewania i nawożenia. W kwietniu bugenwilla będzie na tyle pobudzona, by móc zacząć ją hartować. Polega to na wynoszeniu jej na słońce w ciągu dnia i chowanie na noc do domu. Dzięki temu już w maju będzie można wystawić ją na słoneczne, docelowe miejsce w ogrodzie, na tarasie lub na balkonie.
Niektórzy zaczynają cały proces przyzwyczajania rośliny do przeprowadzki jeszcze w lutym i wysadzają ją w kwietniu. Wtedy jednak istnieje wciąż ryzyko nocnych przymrozków, które zaszkodzą bugenwilli.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również: Klon palmowy – zimowanie w gruncie i donicy. Zabezpieczenie klonu przed mrozami